Poprzedni temat :: Następny temat
Erotyzm na sesji
Autor Wiadomość
lord.owca 
Czeladnik V Kręgu
Zagubiony


Wiek: 39
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 152
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-23, 06:58   Erotyzm na sesji

czy udalo sie wam wprowadzic wstawki erotyczne podczas sesji ED'ka tak, aby nie wywolac ogolnego zamieszania zdlawionego smiechu graczy?? czy wogole erotyzm pojawia sie u was na sesji??

pozdro
owca - prowokator :-P
_________________
inkscape-tutorial.pl portfolio.dnginfo.pl
Ostatnio zmieniony przez Sethariel 2008-11-21, 21:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Gerion 
Opiekun IX Kręgu
Troll Warrior


Wiek: 51
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 1091
Skąd: Poznaďż˝
Wysłany: 2006-06-23, 08:36   

Bardzo często. Gram z ludźmi dorosłymi, z których połowa ma własne dzieci ;-) Bardzo lubię grę emocji między BG i NPC. A że znamy się od nastu lat, jak łyse konie, to każdy wie gdzie jest granica dobrego smaku. Tak więc często posługuję się NPCami, które albo rzucają na lewo i prawo Seduction Test, albo odwrotnie, testuję pierwsze wrażenie BG i jeśli wychodzi wysoki sukces, a ofiarą jest płeć przeciwna....

pozdrawiam
Gerion
_________________
Moja wikipedia ED,
 
 
 
Vasquez21 
Administrator


Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 337
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 2006-06-23, 10:40   

Jest to ciężka sprawa, gdyż wydaje mi się, że szczególnie jeśli ma się na sesji kobietę to ciężko jest graczom, swobodnie flirtować ;), oczywiście jakieś elementy, romantyczne listy itp. są jak najbardziej na miejscu, tak samo zresztą jak odwiedziny w domach z paniami... bez wchodzenia w szczegóły jednak :)
 
 
 
Gerion 
Opiekun IX Kręgu
Troll Warrior


Wiek: 51
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 1091
Skąd: Poznaďż˝
Wysłany: 2006-06-23, 10:54   

Ja tam się nie krępowałem. Mimo obecności graczki. PIęknie rozegraliśmy inicjację seksualną naszego Wojownika, i jak na prawdziwego kresnoluda przystało, dziewięc miesięcy później został ojcem ;-) Żeby było weselej, to w realu, mniej więcej w podobnym czasie się dowiedział, że zostanie ojcem po raz drugi.

Ale fakt, że wszyscy zachowali powagę, ba byli zauroczeni sytuacją. Jedno parsknkęcie może rozwalić klimat w takich wypadkach.

pozdrawiam
Gerion
_________________
Moja wikipedia ED,
 
 
 
lord.owca 
Czeladnik V Kręgu
Zagubiony


Wiek: 39
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 152
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-23, 14:35   

Vasquez21 napisał/a:
Jest to ciężka sprawa, gdyż wydaje mi się, że szczególnie jeśli ma się na sesji kobietę to ciężko jest graczom, swobodnie flirtować ;)

to jednak chyba lepiej jak jest kobieta na sesji jako gracz i jej postac moze poflirtowac z inna postacia - meska. bo ja nie lubie wdawac sie wjakies kolwiek sytulacje tego typu jak kobiete odgrywa meszczyzna. jednak w tym momecie musze zaznaczyc ze nasz MG jezeli chodzi o takie wstawki niezle sobie radzi, ale jednak to nie bedzie taki sam wymiar jak by to kobieta opisala, lub prowadzila "gre slow" z moja postacia.

Gerion napisał/a:
Ja tam się nie krępowałem. Mimo obecności graczki.


gratulacje, wkoncu RPG powinno lamac pewnego rodzaju "zachamowania??", "barjery wyrazu??" kurcze dokonca nie wiem jak to ujac.

Vasquez21 napisał/a:
oczywiście jakieś elementy, romantyczne listy itp. są jak najbardziej na miejscu, tak samo zresztą jak odwiedziny w domach z paniami


no tak to jest pewnego rdzaju skladowa jak i:

Gerion napisał/a:
PIęknie rozegraliśmy inicjację seksualną naszego Wojownika,


i teraz zrodzilo mi sie pytanie jak daleko mozna sie posunac by postac ktora sie odgrywa, tworzy, nabrala realizmu w danym swiecie. czy to nie bedzie zatarcie granicy miedzy dobra zabawa, rozwojem czlowieka (umiejetnosci gracza) a rzeczywistoscia??.

a moze do grania starcza stworzyc pobierzna historie bohatera i tylko zarys jego psychiki i nie rozbudowywac tego i nie wpaltac np poruszonej kwestji erotyzmu??

pozdro od
owcy, ktory postanowil namieszac i prowokowac
_________________
inkscape-tutorial.pl portfolio.dnginfo.pl
 
 
Gerion 
Opiekun IX Kręgu
Troll Warrior


Wiek: 51
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 1091
Skąd: Poznaďż˝
Wysłany: 2006-06-23, 15:00   

lord.owca napisał/a:
daleko mozna sie posunac by postac ktora sie odgrywa, tworzy, nabrala realizmu w danym swiecie. czy to nie bedzie zatarcie granicy miedzy dobra zabawa, rozwojem czlowieka (umiejetnosci gracza) a rzeczywistoscia??.


Na pewno nie będzie to zatarcią granicy.
Nie spotkałem się z przypadkiem, kiedy człowiek (gracz) miałby jakikolwiek, nawet najmniejszy problem z nierozróżnianiem rzeczywistości od wyimaginowanej zabawy. Gdyby było inaczej, to kwalifikowałby się do psychiatry. Tak więc lordzie Owco nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi.

Pytasz jak daleko można się posunąć w odgrywaniu? I tu też nie wiem o co Ci chodzi. Nie rozumiem "posuwania się w odgrywaniu". Każdy grający w erpegi robi to tak jak uważa za słuszne. Nie wiedzę żadnych granic. No może, granica śmieszności, dobrego smaku...Ale to są indywidualne odczucia. I tak każdy dopasowuje się do grupy z którą gra.

pozdrawiam
Gerion
_________________
Moja wikipedia ED,
 
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-23, 19:18   

Nooo... mi sie zdarzylo kilka razy wprowadzic tego rodzaju sytuacje na sesji, ale generalnie nie bardzo nam to na sesji pasuje. Nie potrafie powiedziec dlaczego. Nawet nie chodzi o sama kwestie erotyzmu, ale calej milosci. Niewiem dlaczego, ale o wiele trudniej sie gra kiedy gracze maja przy boku swoja milosc (odwzajemniona). Jesli chodzi o BN to nie ma problemow.
Mysle ze ten temat nalezaloby zmienic na "tematy tabu", bo juz dawno chcialem was o to zapytac i o to czy jakies inne tematy omijane macie na swoich sesjach??
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
Vasquez21 
Administrator


Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 337
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 2006-06-23, 20:42   

Gratulacje Gerion, że Twoi gracze potrafią sobie z tym poradzić. Wygląda na to, że moi jeszcze nie potrafią, gdyż poprostu śmiechy itp. niszczą wszystkie takie "romantyczne" chwile (pewnie mnie zlinczują za to, jak to tu przeczytają :-D ).

Dlatego od pewnego czasu staram się poprostu omijać ten temat, i nie zagłębiać w uczucia tego typu... one poprostu są, występują na lini GRACZ - BN, ale nie zagłębiamy się w to tak bardzo.
 
 
 
lord.owca 
Czeladnik V Kręgu
Zagubiony


Wiek: 39
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 152
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-24, 02:19   

Vasquez21 napisał/a:
Wygląda na to, że moi jeszcze nie potrafią, gdyż poprostu śmiechy itp. niszczą wszystkie takie "romantyczne" chwile


no wlasnie, to jest smutne ze tak normalna rzecz bawi ludzi

Gerion napisał/a:
Nie spotkałem się z przypadkiem, kiedy człowiek (gracz) miałby jakikolwiek, nawet najmniejszy problem z nierozróżnianiem rzeczywistości od wyimaginowanej zabawy. Gdyby było inaczej, to kwalifikowałby się do psychiatry. Tak więc lordzie Owco nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi.


no ja tez nie, wiec mozna powiedziec ze mnie ciekawi czy jest taka granica i czy wchodzac w coraz wieksze szczegoly, mozna taka granice ustalic i ja nieswiadomie przekroczyc. poniewaz z "RPG jako terapia" to sie spotkalem 8-)

wiec dalej podazajac glownym tematem postu:

Szaraq napisał/a:
Mysle ze ten temat nalezaloby zmienic na "tematy tabu", bo juz dawno chcialem was o to zapytac i o to czy jakies inne tematy omijane macie na swoich sesjach??


ogolnie w polsce erotyzm jest tematem tabu, ale to powoli sie zmienia :-P
a co masz na mysli mowiac omijane tematy??

erotyzm jest malym elementem w zyciu bohatera, ktory nie powinien sie pojawiac czesto, bo to moze zmienic zabardzo sesje, ale tez nie powinien byc pomijany.
a po za tym moze to byc dobry element by sie przelamac i zaczac rozmawiac z inymi ludzmi na tego rodzaju tematy.
_________________
inkscape-tutorial.pl portfolio.dnginfo.pl
Ostatnio zmieniony przez Sethariel 2008-12-29, 04:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2006-06-24, 15:49   

Co do erotyzmu na sesjach to rzeczywiscie jest to bardzo trudne, moze juz nie az tak ze wzgledu na niesmialosc, niedojrzalosc czy czegos co mozna okreslic "tematem tabu". Najtrudniejsze w tym wszystkim moim zdaniem jest to by nie przesadzic, a przesadzic jest naprawde latwo. Wystarczy o jedno slowo za daleko i juz u graczy moga pojawic sie smiechy, ktore szybciutko prowadza do ogolnosesyjnej beki.

Druga sprawa, erotyzm jest jedna z najbardziej indywidualnych ludzkich rzeczy, ten indywidualizm moze prowadzic do nieporozumien oraz braku akceptacji przez innych graczy objawiajacy sie wysmiewaniem sie z preferencji (ogolnych) gracza. W koncu kazdy myslac o erotyzmie ma na mysli co innego.

Ciekawa rzecza jest to ze prawdopodobienstwo udanej erotycznej wstawki na linii BG-BN jest o wiele wieksze niz na linii BG-BG. Trudno powiedziec z czego to wynika... moze wlasnie z tej trudnosci z nieprzesadzeniem.

p.s. Erotyzm w polsce przestaje byc tematem tabu, prawda. Obawiam sie jednak ze wszystko to podaza w zlym kierunku, za duzo komercjalizacji seksu... (ale to temat na inne forum)
 
 
 
Kot 
Opiekun IX Kręgu
Wędrowiec


Wiek: 42
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 1329
Skąd: zadupie pomniejsze
Wysłany: 2006-06-24, 21:05   

lord.owca napisał/a:
czy udalo sie wam wprowadzic wstawki erotyczne podczas sesji ED'ka tak, aby nie wywolac ogolnego zamieszania zdlawionego smiechu graczy??


Zlo... Tamta wstawka przejechala mnie jak APC zablakanego aliena. Swietnie poprowadzona i ogolnie pasujaca do sesji, ale jakos tak zbila mnie z tropu. Na szczescie MG stanal na wysokosci zadania podsuwajac krwawa jatke... ;P
No dobra, zartuje. Wstawka faktycznie mnie troche zbila z tropu, ale jak najbardziej pasowala.

P.S. Jest zle. Owca, nie wiesz co robisz. Tematy o erotyce w RPG zwykle pozeraja zalozycieli...
_________________
Mariusz "Kot" Butrykowski
"The only way to keep them in line is to bury them in a row..."
 
 
 
lord.owca 
Czeladnik V Kręgu
Zagubiony


Wiek: 39
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 152
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-25, 02:43   

Kot napisał/a:
Tematy o erotyce w RPG zwykle pozeraja zalozycieli...


co przez to masz na mysli??
_________________
inkscape-tutorial.pl portfolio.dnginfo.pl
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-25, 23:36   

Seth napisał/a:
Co do erotyzmu na sesjach to rzeczywiscie jest to bardzo trudne, moze juz nie az tak ze wzgledu na niesmialosc, niedojrzalosc czy czegos co mozna okreslic "tematem tabu". Najtrudniejsze w tym wszystkim moim zdaniem jest to by nie przesadzic, a przesadzic jest naprawde latwo. Wystarczy o jedno slowo za daleko i juz u graczy moga pojawic sie smiechy, ktore szybciutko prowadza do ogolnosesyjnej beki.

Tu sie nie bardzo zgodze. Ile razy ten temat pojawial sie u mnie na sesji - nigdy nie przesadzalem, a moi gracze podchodzili do tego dojrzale.
Mam za to na ten temat dosyc dziwna, aczkolwiek w moim przypadku chyba trafna teorie. W koncu RPGi maja na celu maksymalne utozsamienie sie z odgrywana postacia. Kiedy ktos taki zaczyna flirtowac z inna postacia:
- odgrywana przez gracza: podswiadomie wyobraza sobie rzeczywisty flirt z graczem
- BN: jw., ale z MG

Teoria bardzo dziwna, ale w moim przypadku chyba raczej prawdziwa :-/
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
lord.owca 
Czeladnik V Kręgu
Zagubiony


Wiek: 39
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 152
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-26, 13:24   

Szaraq napisał/a:
- odgrywana przez gracza: podswiadomie wyobraza sobie rzeczywisty flirt z graczem
- BN: jw., ale z MG


no to raczej dojrzalosc wynika z umiejetnosci opisania i podjecia tego tematu nawet z MG - ktory odgrywa droga osobe.

a co by bylo gdygy gracz lub graczka mial(a) pociag do tej samel plci?? co wtedy??
_________________
inkscape-tutorial.pl portfolio.dnginfo.pl
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-27, 00:02   

... gracz czy bohater??
Jak gracz, to niewiem - ja opisuje to jak jest u MNIE (nawet nie u moich graczy, tylko u mnie samego)... co z drugiej strony nie oznacza, ze jestem homofobem ;-) .
Jak bohater, to sytuacji by nie zmienilo.
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
lord.owca 
Czeladnik V Kręgu
Zagubiony


Wiek: 39
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 152
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-27, 01:17   

Szaraq napisał/a:
gracz czy bohater??


maly skrut myslowy zastosowalem chodzilo o postac.
_________________
inkscape-tutorial.pl portfolio.dnginfo.pl
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-27, 12:33   

lord.owca napisał/a:
maly skrut myslowy zastosowalem chodzilo o postac.

No to nie zmienia sytuacji, bo ja mowilem o odczuciach graczy, a nie herosow :-P .
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
lord.owca 
Czeladnik V Kręgu
Zagubiony


Wiek: 39
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 152
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-27, 15:19   

mama kolezanke ktora ma preferencje do innych kobiet ale nie da sie ukryc ze z nia "odgrywalo sie" najlepiej relacje damsko meskie
Szaraq napisał/a:
a opisuje to jak jest u MNIE (nawet nie u moich graczy, tylko u mnie samego)


czyli rozumiem ze to leci na prywatne odgrywanie a nie przy wszystkich. czyzby to bylo jakies ograniczenie??
_________________
inkscape-tutorial.pl portfolio.dnginfo.pl
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-27, 17:41   

lord.owca napisał/a:
czyli rozumiem ze to leci na prywatne odgrywanie a nie przy wszystkich. czyzby to bylo jakies ograniczenie??

Hmm... chyba cie troche nie rozumiem ;-) .
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
lord.owca 
Czeladnik V Kręgu
Zagubiony


Wiek: 39
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 152
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-27, 17:49   

Szaraq napisał/a:
Hmm... chyba cie troche nie rozumiem ;-) .


chodzi ze odgrywanie nie ma znaczenia od preferencji sksualnych danego granicza.
_________________
inkscape-tutorial.pl portfolio.dnginfo.pl
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-27, 23:15   

lord.owca napisał/a:
chodzi ze odgrywanie nie ma znaczenia od preferencji sksualnych danego granicza.

No tego to ja niewiem, bo wszyscy moi gracze sa heteroseksualni. Poza tym jeszcze raz mowie, ze tamta teorie dotyczy tylko mnie. Z graczami o tym nie rozmawialem, wiec nie wiem jakie oni maja odczucia. Swoja droga trza popytac :-D .
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2006-06-27, 23:38   

Szaraq napisał/a:

Tu sie nie bardzo zgodze. Ile razy ten temat pojawial sie u mnie na sesji - nigdy nie przesadzalem, a moi gracze podchodzili do tego dojrzale.
Mam za to na ten temat dosyc dziwna, aczkolwiek w moim przypadku chyba trafna teorie. W koncu RPGi maja na celu maksymalne utozsamienie sie z odgrywana postacia. Kiedy ktos taki zaczyna flirtowac z inna postacia:
- odgrywana przez gracza: podswiadomie wyobraza sobie rzeczywisty flirt z graczem
- BN: jw., ale z MG


Gratulacje dla Ciebie i dla graczy, ale skoro jest tak dobrze to czemu z erotyzmem jest tak trudno?

Majac na mysli erotyzm nie mam na mysli tylko flirtu czy milosci ale takze OPISY scen erotycznych. Wlasnie przy opisach latwo przesadzic, nie chodzi tylko o opis MG, ale to w jaki sposob opisuje to gracz/graczka.

Co do twojej teorii to rzeczywiscie dziwna, zwlaszcza jesli odniesc ja do flirtu miedzy graczem mezczyzna a MG mezczyzna. No ale skoro u Ciebie sie sprawdza to nie bede wnikal. Zdazalo sie natomiast ze podczas gry co niektorzy/niektore byli zazdrosni o sesyjny flirt BG prowadzenego przez innego gracza z BN-em.
 
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-27, 23:50   

Seth napisał/a:
Co do twojej teorii to rzeczywiscie dziwna, zwlaszcza jesli odniesc ja do flirtu miedzy graczem mezczyzna a MG mezczyzna. No ale skoro u Ciebie sie sprawdza to nie bede wnikal. Zdazalo sie natomiast ze podczas gry co niektorzy/niektore byli zazdrosni o sesyjny flirt BG prowadzenego przez innego gracza z BN-em.

Jak to sie sprawdza?? Chyba sie troche nie zrozumielismy - wlasnie dlatego mam opory przed wrzucaniem scen erotycznych do sesji, ze jak opisuje scene miedzy BN, a graczem, to sobie lekko wyobrazam ta scene ze mna i nim w roli glownej, a jak miedzy 2 graczami, to scene wlasnie z nimi.
No gdyby byla kobieta na sesji, to bym mial pewnie opory mniejsze, opisujac jej :-D .
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2006-06-28, 00:09   

Teraz rozumiem, ale moim zdaniem to raczej kwestia umiejetnosci znalezienia sie w odpowiedniej sytuacji, odrobina wyobrazni i dojrzalosci jako takiej, wszystkie te cechy wymagane niestety nie tylko u MG.
 
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-28, 00:59   

Seth napisał/a:
Teraz rozumiem, ale moim zdaniem to raczej kwestia umiejetnosci znalezienia sie w odpowiedniej sytuacji, odrobina wyobrazni i dojrzalosci jako takiej, wszystkie te cechy wymagane niestety nie tylko u MG.

Hehe - o rany, to zes mnie zjechal po calosci ;-)
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template junglebook v 0.2 modified by Nasedo