Poprzedni temat :: Następny temat
Magia
Autor Wiadomość
Chavez 
Uczeń II Kręgu
Dreamer


Wiek: 38
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 46
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2006-06-21, 20:50   

mystic napisał/a:
Poza tym nadal nie wiemy co to jest wariacja o ED :P

To co napisalem.

mystic napisał/a:
Teraz dorzuciles: zmiana zalozen i realiow gry nie jest ok. A w jakim sensie nie jest ok?

W sensie "gram w ED, ale w sumie to jest juz inna gra". Jesli sie zmienia fundamentalne elementy swiata, to sie juz nie gra w gre, tylko wlasnie w wariacje wlasna na temat danej gry.

mystic napisał/a:
Wg mnie on sobie dopasowal mechanike do sposobu grania, co wg Ciebie jest ok.

A czy ja pisalem bezposrednio do Jego postu? Ty stwierdziles, ze mozna sobie dowolnie system modyfikowac. I na to odpowiedzialem - mozna, ale w pewnych granicach. Tzn modyfikowac mozesz wszystko do woli. Ale w pewnym momencie to przestaje juz byc ED. Teraz lepiej wyjasnilem?

Vasquez21, tak jak mowilem - moja wypowiedz nie tyczy sie konkretnie zmian przeprowadzonych przez Ciebie. To raczej taka swobodna mysl na temat slow mystica :) Jesli uwazasz, ze zmiana jest drobna, pomaga Ci w grze i pasuje graczom, to jest ok.
_________________
Umieramy kiedy przestajemy marzyć...
Trochę wolniej...
 
 
mystic 
Czeladnik VII Kręgu
Emeryt


Wiek: 114
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 882
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2006-06-23, 11:07   

Chavez napisał/a:
mystic napisał/a:
A gdzie jest takie prawo napisane? To jak zmodyfukuje sobie na gorszy, to nie moge juz grac w Earthdawna?

Mozesz. Tylko nie mow wtedy, ze grasz w ED. Bo grasz we wlasna wariacje na temat ED.

Dla przypomnienia ja nigdzie nie napisalem, ze mozna system dowolnie modyfikowac, aczkolwiek uwazam ze mozna, jesli juz o tym mowa. Odnioslem sie tylko do postu Kota ze"system musisz zaakceptowac taki jaki jest albo byc lepszy". Z naciskiem na lepszy :) A jesli chodzi o pisanie do postu Vasqueza, to wydaje mi sie ze skoro porusza on temat piszac o wlasnych modyfikacjach systemu, to pisanie w tym temacie odnosi sie do jego postu.
 
 
Chavez 
Uczeń II Kręgu
Dreamer


Wiek: 38
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 46
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2006-06-23, 13:34   

mystic napisał/a:
Dla przypomnienia ja nigdzie nie napisalem, ze mozna system dowolnie modyfikowac, aczkolwiek uwazam ze mozna, jesli juz o tym mowa.

A czy ja napisalem, ze nie mozna? ;) Caly czas pisze, ze mozna. Tylko w pewnym momencie przestaje to juz byc ten pierwotny system.

mystic napisał/a:
A jesli chodzi o pisanie do postu Vasqueza, to wydaje mi sie ze skoro porusza on temat piszac o wlasnych modyfikacjach systemu, to pisanie w tym temacie odnosi sie do jego postu.

A mi sie wydaje, ze to zalezy od tego, kogo sie cytuje. To forum dyskusyjne, wiec rozmawiamy niejako kazdy-z-kazdym. Cytujac czyjas odpowiedz zaznaczam, ze slowa odnosza sie wlasnie danej osoby.
_________________
Umieramy kiedy przestajemy marzyć...
Trochę wolniej...
 
 
mystic 
Czeladnik VII Kręgu
Emeryt


Wiek: 114
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 882
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2006-06-23, 13:38   

Dobra starczy juz tego off-topa. Vasquez dostaje oficjalna zgode na uzywanie wyrazenia "prowadze Earthdawna" :)
 
 
Vasquez21 
Administrator


Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 337
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 2006-06-23, 20:28   

hurey ;)
 
 
 
Marceli 
Czeladnik V Kręgu
Istota pracująca


Wiek: 48
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 192
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-26, 18:36   

To ja doleje oliwy :)

Nie ma sensu ograniczać ilości zaklęć. I tak masz ograniczoną ilośc matryc. To matryce okreslaja potege i wszechstronnośc maga.
2 edycja faktycznie wprowadziła opłaty za czary, jakoś po dłuższej grze w 2 edycji zauważyłem tylko minusy tego (słaby niedouczony mag) zamiast osoby pomocnej.

Wymieniacie że wymiana zawsze jest zawszed na niekorzyść gracza. Dlaczego niby wasi NPC mają wiecej czarów ??? Jeżeli zaklęcie jest fajne i znajduje się w podstawce, oznacza że jest popularne, a nie rarytasem ;-p To gracze zwykle posiadają jakieś dziwne zaklęcia i mogą dyktować warunki lub na odwrót. Traktujcie NPC jak kolejnych graczy i już.
_________________
Brak podpisu to lenistwo :)
 
 
 
Vasquez21 
Administrator


Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 337
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 2006-06-26, 19:10   

Marceli napisał/a:
Nie ma sensu ograniczać ilości zaklęć. I tak masz ograniczoną ilośc matryc. To matryce okreslaja potege i wszechstronnośc maga.

Nie no to jakieś herezje opowiadasz :), dam niezbyt mądry przykład:
masz maga z 5 matrycami, i 5 czarami pierwszo kręgowymi...
i maga z 2 matrycami i 5 czarami trzecio kręgowymi...
naprawdę uważasz, że ten pierwszy jest bardziej potężny ?:)

Marceli napisał/a:
2 edycja faktycznie wprowadziła opłaty za czary, jakoś po dłuższej grze w 2 edycji zauważyłem tylko minusy tego (słaby niedouczony mag) zamiast osoby pomocnej.

Kilkukrotnie się nad tym zastanawiałem, ale właśnie doszedłem do podobnego wniosku, że gracze będą poprostu zostawali za bardzo w tyle... dlatego trzymam się mojego rozwiązania :/
Marceli napisał/a:

Wymieniacie że wymiana zawsze jest zawszed na niekorzyść gracza. Dlaczego niby wasi NPC mają wiecej czarów ???

Nie mam pojęcia o co Ci chodzi w pierwszym zdaniu :D, dlatego odpowiadam tylko na drugą część. Nie mają więcej czarów, ale jeśli masz w drużynie maga na 4 kręgu... to dlaczego on ma mieć wszystkie czary z 3 kręgu ? Przeważnie nie ma... więc szuka sobie magów na trzecim poziomie i propnuje czary... 4 za 3... dlaczego miałbym tamtym magiem się nie zgodzić ? :/

Marceli napisał/a:
Jeżeli zaklęcie jest fajne i znajduje się w podstawce, oznacza że jest popularne, a nie rarytasem ;-p

Nie mogę się również zgodzić z tą wypowiedzią. W podstawce znajduje się większość czarów jakie znajdują się w świecie Earthdawna. Wszystkie który nie zostały tam już opisane to twory potężnych czarodziejów. Jednak trzymając się podręcznika i zasad tworzenia nowych czarów, stworzenie czaru równie potężnego jak te opisane w podręczniku jest BARDZO wymagające.

Marceli napisał/a:
To gracze zwykle posiadają jakieś dziwne zaklęcia i mogą dyktować warunki lub na odwrót.

Chcesz powiedzieć, że u Ciebie gracze mają jakieś lepsze zaklęcia niż inni ? To od kogo się oni uczą w takim razie ? :)

Marceli napisał/a:
Traktujcie NPC jak kolejnych graczy i już.

Nie bardzo wiem do czego zmierzasz :)
 
 
 
Kot 
Opiekun IX Kręgu
Wędrowiec


Wiek: 42
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 1329
Skąd: zadupie pomniejsze
Wysłany: 2006-06-26, 21:15   

Vasquez21 napisał/a:
Nie no to jakieś herezje opowiadasz :), dam niezbyt mądry przykład:
masz maga z 5 matrycami, i 5 czarami pierwszo kręgowymi...
i maga z 2 matrycami i 5 czarami trzecio kręgowymi...
naprawdę uważasz, że ten pierwszy jest bardziej potężny ?:)


Od herezji to wy jestescie... <chichot>
A mag z 2 matrycami i 5 czarami z 3 kregu ma baaardzo niska skutecznosc - jest malo wszechstronny. Ma moze jedno zaklecie bojowe i jedno uzytkowe - zalozmy, ze Szal Bitewny i Strzaskanie Zamka, W tym momencie mag z 5 matrycami i 5 czrami z pierwszego kregu wrzuca sobie Pajecze Wspinanie, Zmysl Astralny, Umysłowy Sztylet, Miazdzaca Wole i powiedzmy Rozproszenie Magii. Ten pierwszy przegrywa. Praktycznie w przedbiegach... Mag bardziej wszechstronny lazi sobie poza jego zasiegiem po scianach i wspomagany zmyslem astralnym masakruje go umyslowymi sztyletami. Diabelnie skuteczna taktyka swoja droga, jesli przeciwnikiem sa Dawcy Imion bez broni dystansowej.
_________________
Mariusz "Kot" Butrykowski
"The only way to keep them in line is to bury them in a row..."
 
 
 
Marceli 
Czeladnik V Kręgu
Istota pracująca


Wiek: 48
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 192
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-26, 22:10   

Vasquez21 napisał/a:
Marceli napisał/a:
Nie ma sensu ograniczać ilości zaklęć. I tak masz ograniczoną ilośc matryc. To matryce okreslaja potege i wszechstronnośc maga.

Nie no to jakieś herezje opowiadasz :), dam niezbyt mądry przykład:
masz maga z 5 matrycami, i 5 czarami pierwszo kręgowymi...
i maga z 2 matrycami i 5 czarami trzecio kręgowymi...
naprawdę uważasz, że ten pierwszy jest bardziej potężny ?:)


Tja, daj realniejszy przykład. 5 matryc to raczej nie tak łatwo :)

Marceli napisał/a:
2 edycja faktycznie wprowadziła opłaty za czary, jakoś po dłuższej grze w 2 edycji zauważyłem tylko minusy tego (słaby niedouczony mag) zamiast osoby pomocnej.

Kilkukrotnie się nad tym zastanawiałem, ale właśnie doszedłem do podobnego wniosku, że gracze będą poprostu zostawali za bardzo w tyle... dlatego trzymam się mojego rozwiązania :/[/quote]

Twojego bym nie użył. Za dużo haczyków w nim widzę :/

Marceli napisał/a:

Wymieniacie że wymiana zawsze jest zawszed na niekorzyść gracza. Dlaczego niby wasi NPC mają wiecej czarów ???

Nie mam pojęcia o co Ci chodzi w pierwszym zdaniu :D, dlatego odpowiadam tylko na drugą część. Nie mają więcej czarów, ale jeśli masz w drużynie maga na 4 kręgu... to dlaczego on ma mieć wszystkie czary z 3 kręgu ? Przeważnie nie ma... więc szuka sobie magów na trzecim poziomie i propnuje czary... 4 za 3... dlaczego miałbym tamtym magiem się nie zgodzić ? :/[/quote]

A dlaczego do BG nigdy nie zwroci się inny mag z taka sama prośbą ? Robisz z NPC sklep na nożkach. NPC musi też zdobyć jakoś czary, wysoce nieprawdopodobne, że nowa wschodzaca gwaizda (BG) nie dostał żadnej oferty kupna zaklecia, czy tez wymiany.
A sklepy z czarami powinny być dostępne w dużych miastach.

Marceli napisał/a:
Jeżeli zaklęcie jest fajne i znajduje się w podstawce, oznacza że jest popularne, a nie rarytasem ;-p

Nie mogę się również zgodzić z tą wypowiedzią. W podstawce znajduje się większość czarów jakie znajdują się w świecie Earthdawna. Wszystkie który nie zostały tam już opisane to twory potężnych czarodziejów. Jednak trzymając się podręcznika i zasad tworzenia nowych czarów, stworzenie czaru równie potężnego jak te opisane w podręczniku jest BARDZO wymagające.[/quote]

Jaka tam wiekszość, te popularne. Mniej popularne masz w arcanum, a żadkie to jakies pojedyncze z przyód etc,a dodatki seiciowe etc traktuję jako zaginione.

Marceli napisał/a:
To gracze zwykle posiadają jakieś dziwne zaklęcia i mogą dyktować warunki lub na odwrót.

Chcesz powiedzieć, że u Ciebie gracze mają jakieś lepsze zaklęcia niż inni ? To od kogo się oni uczą w takim razie ? :)[/quote]

Znajduja w kaerach, przy ciałach dawno zaginionych magów etc.

Marceli napisał/a:
Traktujcie NPC jak kolejnych graczy i już.

Nie bardzo wiem do czego zmierzasz :)[/quote]
Cytat:
[/quote]

To że npc jest takim samym graczem w świecie jak BG, według waszego prowadzenia świat się kręci wokół BG. To zawsze BG musi biec za zaklęciami, to on zawsze jest do rozwiązywnia wszytskiego. Postaraj się wprowadzić inne drużyny do życia, sporo zadań do wyboru. czasem niech się spóźnią na robote i maja przestój. Daj im poszaleć w wioskach/miatsach normalnym życiem :) Niech ktoś zaproponuje BG jakiś przedmiot (nie musi być im potrzebny). Takie sama prawa dotycza magii i zaklęć. Niby dlaczego wojownik może pójść i kupić prosty wątkowy przedmiot, ale już mag nie może kupić zaklecia 1 poziomu?

Duża ilość zakleć przydaje smaku w drużynie (mag poza zakleciami jest prawie bezbronny), wiele smiesznych i zabawnych sytuacji wynikało u nas ze stosowania różnych zaklęć w nietypowy sposób :)
_________________
Brak podpisu to lenistwo :)
 
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-27, 00:24   

Kot napisał/a:
zalozmy, ze Szal Bitewny i Strzaskanie Zamka, W tym momencie mag z 5 matrycami i 5 czrami z pierwszego kregu wrzuca sobie Pajecze Wspinanie, Zmysl Astralny, Umysłowy Sztylet, Miazdzaca Wole i powiedzmy Rozproszenie Magii.

Albo Szal Bitewny i Wycelowanie, a drugi Badanie Aury, Rozniecenie Ognia, Zmysl Astralny, Rozproszenie Magii i Chodzenie po Scianach; i teraz juz ten drugi prawie nic nie zrobi :-P . Taka spekulacja jest troche bezsensu wszystko zalezy od tego jakie czary by sie mialo, a nie ile tych czarow, z jakiego kregu i ile matryc (chociaz nie twierdze, ze to jest niewazne). Powiem nawet, ze czesto czary z nizszego kregu sa o wiele przydatniejsze, niz z wyzszego.
Marceli napisał/a:
A dlaczego do BG nigdy nie zwroci się inny mag z taka sama prośbą ? Robisz z NPC sklep na nożkach. NPC musi też zdobyć jakoś czary, wysoce nieprawdopodobne, że nowa wschodzaca gwaizda (BG) nie dostał żadnej oferty kupna zaklecia, czy tez wymiany.

To juz jest taki troche off-topic. Moze i NPC tez zaproponuje wymiane czarow, ale glownie staramy sie tutaj rozwiazac problem zbyt czestych ofert BG :-P .
Marceli napisał/a:
To że npc jest takim samym graczem w świecie jak BG, według waszego prowadzenia świat się kręci wokół BG. To zawsze BG musi biec za zaklęciami, to on zawsze jest do rozwiązywnia wszytskiego. Postaraj się wprowadzić inne drużyny do życia, sporo zadań do wyboru. czasem niech się spóźnią na robote i maja przestój. Daj im poszaleć w wioskach/miatsach normalnym życiem :)

To jest troche nie na temat, ale tu sie akurat zgadzam. Gracze zawsze chca, zeby wszystko sie wokol nich krecilo i uznaja sie za o wiele lepszych niz NPCe, a w szczegolnosci ich towarzysze. To oni zawsze sa oszukiwani i najmniej lupow dostaja. W sumie to wypadaloby to zmienic, ale to wbrew pozorom dosyc trudne.
Z drugiej strony BG sa adeptami. A adept w Barsawii nie w kij dmuchal i zawsze budzi sensacje w mniejszych wioskach i wokol niego tam sie kreci zycie.
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
Vasquez21 
Administrator


Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 337
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 2006-06-27, 07:44   

Kot napisał/a:
A mag z 2 matrycami i 5 czarami z 3 kregu ma baaardzo niska skutecznosc - jest malo wszechstronny. Ma moze jedno zaklecie bojowe i jedno uzytkowe - zalozmy, ze Szal Bitewny i Strzaskanie Zamka, W tym momencie mag z 5 matrycami i 5 czrami z pierwszego kregu wrzuca sobie Pajecze Wspinanie, Zmysl Astralny, Umysłowy Sztylet, Miazdzaca Wole i powiedzmy Rozproszenie Magii. Ten pierwszy przegrywa. Praktycznie w przedbiegach... Mag bardziej wszechstronny lazi sobie poza jego zasiegiem po scianach i wspomagany zmyslem astralnym masakruje go umyslowymi sztyletami.

Przy takim doborze czarów to rzeczywiście to fajnie nie wygląda... ale teraz pozwól najpierw wybrać temu z pierwszego kręgu 5 czarów, a później temu z trzeciego pięć czarów...

Marceli napisał/a:
Tja, daj realniejszy przykład. 5 matryc to raczej nie tak łatwo :)

Dlatego napisałem, iż jest to "niezbyt mądry przykład" ;)... chodziło mi poprostu o wyróżnienie różnic.

Marceli napisał/a:
Twojego bym nie użył. Za dużo haczyków w nim widzę :/

Do niczego nie zmuszam :). Chociaż nie rozumiem tych haczyków, o co Ci chodzi ?:)

Marceli napisał/a:
A dlaczego do BG nigdy nie zwroci się inny mag z taka sama prośbą ? Robisz z NPC sklep na nożkach. NPC musi też zdobyć jakoś czary, wysoce nieprawdopodobne, że nowa wschodzaca gwaizda (BG) nie dostał żadnej oferty kupna zaklecia, czy tez wymiany. A sklepy z czarami powinny być dostępne w dużych miastach.

Nie bardzo widzę związek. Dla mnie adepci na kręgach I-III to poprotu jedni z wielu... Dodatkowo należy pamiętać, iż z reguły BG jeśli już znajdują się w mieście to są tam krótko. A co do sprzedawania czarów przez graczy, to nie widzę problemu, ale założenie jest zawsze takie, że albo kasa albo czary... a że magowie zawsze wybierają czary ?

Marceli napisał/a:
Jaka tam wiekszość, te popularne. Mniej popularne masz w arcanum, a żadkie to jakies pojedyncze z przyód etc,a dodatki seiciowe etc traktuję jako zaginione.

Znajduja w kaerach, przy ciałach dawno zaginionych magów etc.

Oki zwracam honor...

Marceli napisał/a:
Niby dlaczego wojownik może pójść i kupić prosty wątkowy przedmiot, ale już mag nie może kupić zaklecia 1 poziomu?

Tu nie chodzi o zaklęcia I poziomowe... z tymi nigdy raczej nie ma problemu. Problemy zaczynają się przy "potężnych" czarach z III kręgu wzwyż.
 
 
 
Kot 
Opiekun IX Kręgu
Wędrowiec


Wiek: 42
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 1329
Skąd: zadupie pomniejsze
Wysłany: 2006-06-27, 08:05   

Szaraq napisał/a:
drugi Badanie Aury, Rozniecenie Ognia, Zmysl Astralny, Rozproszenie Magii i Chodzenie po Scianach;


I mamy skwarke... Szczerze watpie, zeby przetrwal kombinacje Chodzenie po scianach+Zmysl astralny+Rozniecenie ognia... Kiepsko, jak sie na tobie zaczyna palic ubranie... Poza tym - nawet obrazenia k4 co runde od niewidzialnego przeciwnika to nie jest takie nic... Szczegolnie jak mozesz mu co najwyzej nawymyslac.

Vasquez21 napisał/a:
ale teraz pozwól najpierw wybrać temu z pierwszego kręgu 5 czarów, a później temu z trzeciego pięć czarów...

Na 3 poziomie czarodziej (Bo o takim przykladzie rozmawiamy.) nie ma zaklec raniacych. W najlepszym przypadku wezmie lewitacje, ale ta tez za bardzo nie pomoze. Mozna ja rozproszyc, mozna z niej wylezc najzwyczajniej w swiecie.
_________________
Mariusz "Kot" Butrykowski
"The only way to keep them in line is to bury them in a row..."
 
 
 
Vasquez21 
Administrator


Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 337
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 2006-06-27, 09:42   

Cytat:
Na 3 poziomie czarodziej (Bo o takim przykladzie rozmawiamy.) nie ma zaklec raniacych. W najlepszym przypadku wezmie lewitacje, ale ta tez za bardzo nie pomoze. Mozna ja rozproszyc, mozna z niej wylezc najzwyczajniej w swiecie.

Ja tam wszędzie starałem się używać raczej określenia "mag", a to że padł przykład akurat na czarodzieja to co ja mam poradzić... szczerze powiedziawszy ciężko mi uwierzyć, że nie ma na 3 poziomie żadnego ofensywnego czaru :/ niestety nie mam przy sobie podręczników by sprawdzić te informacje :)
 
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-27, 12:29   

Vasquez21 napisał/a:
szczerze powiedziawszy ciężko mi uwierzyć, że nie ma na 3 poziomie żadnego ofensywnego czaru :/ niestety nie mam przy sobie podręczników by sprawdzić te informacje :)

Nie no, to jest akurat fakt, dlatego tak slabe czary wymyslilem ;-) .
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
lord.owca 
Czeladnik V Kręgu
Zagubiony


Wiek: 39
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 152
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-27, 15:35   

ale zawsze sa czary z innych kregow patrz nizsze :-P
_________________
inkscape-tutorial.pl portfolio.dnginfo.pl
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-27, 17:58   

lord.owca napisał/a:
ale zawsze sa czary z innych kregow patrz nizsze :-P

No, ktore de facto sa czesto wiele potrzebniejsze i uzyteczniejsze, niz z wyzszych. Dla przykladu porownajcie sobie krysztalowe pociski i uspokojenie fal. Niewatpliwie drugi jest potezniejszy, ale porownujac czestosc uzywania i ich praktycznosc, to pociski sa o wiele lepsze.
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
Marceli 
Czeladnik V Kręgu
Istota pracująca


Wiek: 48
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 192
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-27, 18:26   

Vasquez21 napisał/a:

Marceli napisał/a:
Tja, daj realniejszy przykład. 5 matryc to raczej nie tak łatwo :)

Dlatego napisałem, iż jest to "niezbyt mądry przykład" ;)... chodziło mi poprostu o wyróżnienie różnic.


Vasquez21 napisał/a:
Cytat:
Twojego bym nie użył. Za dużo haczyków w nim widzę :/

Do niczego nie zmuszam :). Chociaż nie rozumiem tych haczyków, o co Ci chodzi ?:)


O brak spójności w magii. Jeżeli gracz by się uparł mogłby to wykorzystać.

Vasquez21 napisał/a:
Cytat:
A dlaczego do BG nigdy nie zwroci się inny mag z taka sama prośbą ? Robisz z NPC sklep na nożkach. NPC musi też zdobyć jakoś czary, wysoce nieprawdopodobne, że nowa wschodzaca gwaizda (BG) nie dostał żadnej oferty kupna zaklecia, czy tez wymiany. A sklepy z czarami powinny być dostępne w dużych miastach.

Nie bardzo widzę związek. Dla mnie adepci na kręgach I-III to poprotu jedni z wielu... Dodatkowo należy pamiętać, iż z reguły BG jeśli już znajdują się w mieście to są tam krótko. A co do sprzedawania czarów przez graczy, to nie widzę problemu, ale założenie jest zawsze takie, że albo kasa albo czary... a że magowie zawsze wybierają czary ?


Ale skoro BG tak robia, to czemu nie inni adpeci ? BG szuka, bo nikt nigdy do niego nie przyszedł z prośbą. Przyznaj sie uczciwie ilu NPC zappronowało wymiane zaklęć wyższych na niższe ktore posiada BG ?

Vasquez21 napisał/a:
Cytat:
Niby dlaczego wojownik może pójść i kupić prosty wątkowy przedmiot, ale już mag nie może kupić zaklecia 1 poziomu?

Tu nie chodzi o zaklęcia I poziomowe... z tymi nigdy raczej nie ma problemu. Problemy zaczynają się przy "potężnych" czarach z III kręgu wzwyż.
[/quote]

Potężne to dla mnie 9+ krąg, a naprawde poteżne to 12+
Prowadzisz najwyrazniej strasznie niskie kręgi że uważasz zaklecia 3-6 za jakieś potężne. Doprowadzacie do przerostu formy nad treścią. Spokojnie można dać dużo zaklęć BG, maraz ich nie użyje ;-p Widziałem postacie z około setka zaklęć i jakoś nie stawali się przez to bogami. Za to często mogli pomóć w ryzykownych rzeczach na które normalnie BG by sie nie ważyli, a tak było fajnie i bardzo bohatersko :)
_________________
Brak podpisu to lenistwo :)
Ostatnio zmieniony przez Marceli 2006-06-27, 18:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
lord.owca 
Czeladnik V Kręgu
Zagubiony


Wiek: 39
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 152
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-27, 18:26   

Szaraq napisał/a:
Niewatpliwie drugi jest potezniejszy, ale porownujac czestosc uzywania i ich praktycznosc, to pociski sa o wiele lepsze.


teraz odpowiedz sobie, ktory z magow jest dojrzalszy?? ktory darzy do harmonia z zywiolanmi jest wazniejsza niz wybijanie wszystiego co sie "rusza(to jest przenosnia)"
_________________
inkscape-tutorial.pl portfolio.dnginfo.pl
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2006-06-27, 22:16   

Szaraq napisał/a:

Dla przykladu porownajcie sobie krysztalowe pociski i uspokojenie fal. Niewatpliwie drugi jest potezniejszy, ale porownujac czestosc uzywania i ich praktycznosc, to pociski sa o wiele lepsze.


Wszystko zalezy od danej sytuacji. Niektore czary sa teretycznie slabe ale w odpowiednich okolicznosciach potrafia byc wszechpotezne. Tak jak np. Gleboka kaluza + Wrzatek. Dlatego przychylabym sie do stwierdzenia ze ilosc matryc jest naprawde waznym czynnikiem przy okreslaniu potegi maga. Mag z duza iloscia matryc jest w stanie szybciej sie dostosowac do danych warunków, a to czesto daje niesamowita przewage. Tak samo jest tez przeciez w sztukach walki. Ten ktory szybciej sie dostosuje wygrywa. Nie bede juz wspominal slynnej techniki Bruce Lee.

A czar uspokojenie fal, w sytuacji gdy mag jest marynarzem, staje sie naprawde potezny, a na pewno bedzie czesciej uzywany niz krysztalowe pociski.

Wiec wszystko jest wzgledne i zalezy od okolicznosci.

Szaraq napisał/a:

To jest troche nie na temat, ale tu sie akurat zgadzam. Gracze zawsze chca, zeby wszystko sie wokol nich krecilo i uznaja sie za o wiele lepszych niz NPCe, a w szczegolnosci ich towarzysze. To oni zawsze sa oszukiwani i najmniej lupow dostaja. W sumie to wypadaloby to zmienic, ale to wbrew pozorom dosyc trudne.
Z drugiej strony BG sa adeptami. A adept w Barsawii nie w kij dmuchal i zawsze budzi sensacje w mniejszych wioskach i wokol niego tam sie kreci zycie.


Rzeczywiscie czasem gracze bywaja zbyt pewni siebie, czasem dodaje to smaczku, ale czesto jest to po prostu zupelnie nie na miejscu.

Traktuje NPC-ow jak Bohaterów Glownych. Mysle ze to prawidlowe rozwiazanie.

Gdy dolaczam do druzyny na jakis czas NPC-ow to bywa nawet czesto (zwlaszcza jesli BG sa poczatkujacymi poszukiwaczami przygod) ze NPC-e przewyzszaja BG nawet o kilka kregow, to oni sa najwiekszymi bohaterami druzyny, dowodza i dyryguja. To dosyc zyciowe. Czasem prosze graczy by na chwile poprowadzili postac NPC-a (tych ktorych znaja lub tymi postaciami ktorymi kiedys grali - czesc NPC-ow to byle postaci graczy), co sprawdza sie przy jakichs rozmowach NPC-a z innymi BG.
Ostatnio zmieniony przez Sethariel 2008-12-29, 04:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-27, 22:58   

No tak, ale nie sposob nie przyznac, ze patrzac OBIEKTYWNIE o wiele uzyteczniejsze sa pociski. To ze mag jest dojrzalszy itp. jest oczywiste, ale tego faktu nie zmieni.

Seth napisał/a:
Traktuje NPC-ow jak Bohaterów Glownych. Mysle ze to prawidlowe rozwiazanie.

Ja podobnie, szkoda tylko, ze gracze ich nie traktuja jak BG. Jesli chodzi o dowodzenie graczami przez NPCow, to kiedys korzystalem, ale przestalem, bo troche bylo nudne, ze to ja duzo rzeczy NPCami za nich robilem, niz oni. O wiele ciekawiej sie gra, kiedy to gracze musza myslec nad taktyka walki, zagadkami itp. Tylko wtedy traktuja NPCow z gory, bo oni przez to rzadko sie udzielaja... tak jak w temacie o kostkach - cos za cos ;-) .
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template junglebook v 0.2 modified by Nasedo