Poprzedni temat :: Następny temat
Kwestie społeczno-etyczne w Barsawii
Autor Wiadomość
sir_lancelot 
Czeladnik VI Kręgu
Sir Lancelot


Wiek: 42
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 304
Skąd: Iława
Wysłany: 2006-12-21, 15:41   

Vasquez21 napisał/a:
Oczywiście i takie sformułowanie jak napisałeś może się pojawić. Przy kompletowaniu drużyny jednak możesz mieć dużo większe pole popisu, gracze znają się np. od dzieciństwa, od młodych lat marzyli o "XXX" i teraz kiedy dorośli pojawiła się przed nimi szansa.


Miałeś chyba na myśli postacie Graczy... Mam nadzieje:) Choć między Graczami różnych płci oczywiście też wszystko jest jak najbardziej możliwe:D

Vasquez21 napisał/a:
Nawet Twój przykład z tym że dwaj Dawcy Imion podrózowali ze sobą 3 miesiące, a na pierwszej sesji bójka. Dlaczego odrzucasz fakt, że to może być ich pierwsza poważna sprzeczka ? Ogólnie jeśli tylko gracze chcą to dograją swoje postacie i może być naprawdę fajnie.


Nie miałem na myśli sprawy pierwszej sprzeczki między postaciami wchodzącymi w zwykły konflikt. Często jednak okazuje się że postacie które poróżują ze sobą z załoenia od X czasu nie są w stanie się zgodzić choćby w jednym zdaniu ba mają przeciwne wręcz charaktery lub podejście do podróżowania i życia. To miałem na myśli akurat. To że już pierwszego dnia odgrywanej przez Graczy podróży tych postaci dochodzi do rękoczynów itp. kiedy wcześniej dużyna tworzyła monolit w opisie MG.

Gerion napisał/a:
Perwersyjne Krwawe elfy? Marzyli o XXX z Alachią w głównej roli? Hmm....niech no uruchomię wyobraźnię....Blood Wood Porn Entertaiment?


Gerion poruszył ciekawą kwestię jak zwykle:) Abstrachując już od gałęzi tego typu przemysłu wśród Krwawych Elfów to jakoś nigdzie nie piszą wprost jak wygląda ten proceder w ED... Przynajmniej ja sobie nie przypominam:) Każdy dotychczasowy mów MG brał taki zakątki według gustu:) Jak wygląda zróżnicowanie rasowe w domach publicznych w Barsawii i poza jej granicami?:) Jakie rasy są wstrzmięźliwe bardziej a jakie mniej:) Ciekawa kwestia Panowie przyznaje:) Proceder XXX w realiach ED:) Zetknęliście się z nim? Chętnie bym posłychał w jakich odsłonach i w jakiej formie:)

Gerion napisał/a:
Gerion (w dobrym nastroju)


Nie dziwię się że tego typu puszczanie wodzy fantazji wprawia Geriona w dobry nastrój:D Kogo nie wprawia tak swoją drogą?:P
_________________
http://www.myspace.com/sobiewolaclub

http://www.sobiewola.pl/
 
 
 
Gerion 
Opiekun IX Kręgu
Troll Warrior


Wiek: 51
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 1091
Skąd: Poznaďż˝
Wysłany: 2006-12-21, 16:04   

W żadnej powieści osadzonej w świecie ED nie znalazłem wzmianek o domach uciech. Hmm..w podręcznikach źródłowych bodajże coś było w Throalu przy opisie Bartertown. A z ekscesów erotycznych to tylko zapamiętałem z Ork Nation of Cara Fahd, jak orkowy chief ;) porwał królowi (człowiekowi) Landis żonę i ją zdrowo wykorzystał.
Oddał mu ją potem z brzuchem (!) a jego bękart ponoć pretendował do tronu Landis. To jedyna wzmianka w źródłach ED o owocach seksu międzyrasowego.

pozdrawiam
Gerion
_________________
Moja wikipedia ED,
 
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2006-12-21, 16:34   

Gerion napisał/a:
W żadnej powieści osadzonej w świecie ED nie znalazłem wzmianek o domach uciech.


W powiesciach moze nie, ale sa wzmianki w Wezowej Rzece. Łaźnie publiczne na Pływającej Wyspie arapogai V'strimon. Słynna kąpiel Astendar ;-)

No a niewspominanie tematu seksu w ED to chyba kwestia konwencji Heroic. Ed to taka starożytna baśń. W baśniach raczej nie ma dużo seksu.
 
 
 
Gerion 
Opiekun IX Kręgu
Troll Warrior


Wiek: 51
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 1091
Skąd: Poznaďż˝
Wysłany: 2006-12-21, 16:37   

W baśniach nie, ale w mitach starożytnych? U Greków i Rzymian...? Aż ociekają seksem :)

pozdrawiam
Gerion
_________________
Moja wikipedia ED,
 
 
 
sir_lancelot 
Czeladnik VI Kręgu
Sir Lancelot


Wiek: 42
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 304
Skąd: Iława
Wysłany: 2006-12-21, 17:32   

Seth napisał/a:
No a niewspominanie tematu seksu w ED to chyba kwestia konwencji Heroic. Ed to taka starożytna baśń. W baśniach raczej nie ma dużo seksu.


Baśń w ED to głównie domena Adeptów i spraw z Nimi związanych wiec nie uważam żeby zwykli Dawcy Imion stronili od tego typu uciech.

Drużyna adeptów drążąca sekrety i niewyjaśnione zjawiska osadzone w otoczeniu burdelu to byłby niezły uważam motyw:)

To że adepci posiadają jakieś tam swoje ideały zwykle w pozytywnym znaczeniu tego słowa to jeszcze nie oznacza że wszyscy są czyści jak kropla wody i że stronią od wszystkiego co może być przez co moralniejsze jednostki być uważane za wyuzdanie:)

Nie jest tak aby każdy adept odgrywany przez Gracza miał taką samą definicję dobra. W jednych moralności mieszczą się rzeczy dla innych nie do przyjęcia. Tak było jest i będzie czy w Heroic czy też nie.
_________________
http://www.myspace.com/sobiewolaclub

http://www.sobiewola.pl/
 
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2006-12-21, 18:02   

sir_lancelot napisał/a:
Baśń w ED to głównie domena Adeptów i spraw z Nimi związanych wiec nie uważam żeby zwykli Dawcy Imion stronili od tego typu uciech.To że adepci posiadają jakieś tam swoje ideały zwykle w pozytywnym znaczeniu tego słowa to jeszcze nie oznacza że wszyscy są czyści jak kropla wody i że stronią od wszystkiego co może być przez co moralniejsze jednostki być uważane za wyuzdanie:)


Zgadzam sie, zastanawialem sie jedynie, czemu tak malo o tej stronie spolecznego zycia pisze sie w ED.

A u nas na sesji zdarzaly sie erotyczne wstawki, a czasem cale sceny. Postac jednej graczki miala na punkcie seksu obsesje, pamietam jak byla cala scena poswiecona jej onanizowaniu sie na widoku kilku Skawian w czasie wielkiej uczty z okazji zwyciestwa z orkowymi nomadami.
Hehe brzmi dziwnie, ale tak naprawde wyszla z tego ciekawa i dobrze poprowadzona, zarowno od strony graczki jak i mnie MG, scena.
 
 
 
sir_lancelot 
Czeladnik VI Kręgu
Sir Lancelot


Wiek: 42
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 304
Skąd: Iława
Wysłany: 2006-12-21, 18:45   

Seth napisał/a:
Zgadzam sie, zastanawialem sie jedynie, czemu tak malo o tej stronie spolecznego zycia pisze sie w ED.


No właśnie szkoda że tak mało jest bohaterstwa rodzącego się w objęciach dobrze umotywowanej i opisanej prostoty w tym świecie. MG zwykle zaczynają ambitniejsze przygody z wysokiego C a otoczenia w formie choćby Dawców Imion którzy oprócz tego że żyją w przesyconym magia i mistyka świecie nie są jakimiś nadnaturalnymi istotami. Mają swoje słabości, nałogi, tajemnice, zdrady i świństwa.

Dla mnie z takich najważniejszych spraw związanych ze społeczeństwem Barsawii które czasem się przewijają na styku przygód i są zwykle improwizacją MG to:

- hazard,

- nierząd,

- więziennictwo,

- wymiar sprawiedliwości,

- funkcje publiczne(urzędnicy, strażnicy itp.),

- gildie i ich działalność w Barsawii,

Seth napisał/a:
A u nas na sesji zdarzaly sie erotyczne wstawki, a czasem cale sceny.


Co do erotyki na sesjach w postaci scen odgrywanych przez postacie Graczy lub NPC to żadne zjawisko i żadna nowość uważam bo każdemu na sesji zdarzyło się albo odegrać albo zaznać takiej sceny w ED. Dużo gorzej sprawa się ma w przypadku miejsc i osób parających się nierządem, hazardem, przemytem itp. Wszystkie gospody w Barsawii są zwykle jak przykościelne jadłodajnie... Ani wydekoltowanych kelnerek, ani panien tańczących, ani hazardu w formie wykraczającej poza kości wśród pijaczków(bo przecież i tacy w Barsawii istnieją). Jedne wielki celibat. Ja wiem że Heroic to Heroic ale moim zdaniem w odniesieniu do poczynań postaci Graczy to powinno się odnosić a nie wobec całego świata włącznie z prostymi osobnikami którzy pracują co dnia i wieczorami chlając z kumplami do bólu opowiadają sobie o wyczynach adeptów co to miejsca z dupą zagrzać nie mogą. Nie róbmy wszystkich Dawców Imion wielbicielami Adeptów i prawymi bo ten wyjdzie na to że jedynymi zagrożeniami w tym świecie jest wysoka magia i horrory a lud tu żyjący to oaza dobroci bo tak nie jest.

Seth napisał/a:
Hehe brzmi dziwnie, ale tak naprawde wyszla z tego ciekawa i dobrze poprowadzona, zarowno od strony graczki jak i mnie MG, scena.


Dla mnie nie brzmi to ani trochę dziwnie ani nawet zaskakująco:) Nie wiem czy się ze mną zgodzicie ale faceci w męskim gronie nie silą się zazwyczaj na opisywanie szczegółowe śmiałych scen erotycznych ani nie mają ambicji aby takowe odgrywać. Podkreślam zazwyczaj:)

Kobiety na sesji powodują tendencję do scen erotycznych zarówno swoją gra jak i często postawa swoich postaci co jest kwestią niezwykle ciekawą:) Na sesji gdzie gra kobieta o wiele łatwiej o erotyczne sceny niż kiedy sami faceci rozgrywają zawody. Nie wiem do końca z czego to wynika. Czy facetów w postaci MG tak ciągnie do tego aby kobiety musiały odgrywać takie sceny? Czy kobiety same to prowokują? Nie wiem naprawdę:)
_________________
http://www.myspace.com/sobiewolaclub

http://www.sobiewola.pl/
 
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2006-12-21, 19:28   

sir_lancelot napisał/a:
Co do erotyki na sesjach w postaci scen odgrywanych przez postacie Graczy lub NPC to żadne zjawisko i żadna nowość uważam bo każdemu na sesji zdarzyło się albo odegrać albo zaznać takiej sceny w ED.


Niby kazdemu sie zdarzylo, ale tak naprawde gdy tylko zaczyna sie o tym mowic to padaja same ogolniki lub opisy milosci romantycznej jakiej ktos zaznal swoim bohaterem lub bohaterka podczas sesji.

sir_lancelot napisał/a:
Dla mnie nie brzmi to ani trochę dziwnie ani nawet zaskakująco:) Nie wiem czy się ze mną zgodzicie ale faceci w męskim gronie nie silą się zazwyczaj na opisywanie szczegółowe śmiałych scen erotycznych ani nie mają ambicji aby takowe odgrywać. Podkreślam zazwyczaj:)


Czy ja wiem... moze jest i troche w tym racji, jezeli chodzi o seks to jest chyba u plci meskiej tendencja do popisywania sie i to czasem przechodzi tez na RPG, gdzie po prostu takie cos wypada zalosnie, dlatego tez czesto sfera seksu jest pomijana. Juz byl o tym temat na forum.

W kazdym razie takiej tendencji u siebie nie zauwazylem. Czesc panów u nas tez odgrywala sceny erotyczne z dobrym rezultatem. Moze mala roznica byla w tym, ze sceny tego typu odgrywane przez kobiety byly bardziej zmyslowe.

A kwestia pomijania lub po prostu generalizowania tematów zwiazanych z nierzadem, hazardem, brudna polityka czy niewolnictwem to chyba nie tylko problem ED. Trzeba pamietac, ze wiekszosc RPG-ow nie ma oznaczen "od 18 lat" czy "od 15 lat", nie sa tez skupione na polu erotyki, hazardu itd. bo skupiaja sie na innych rzeczach jak np. ED na heroizmie, walce z horrorami, magii i niesamowitych krajobrazach.

Pozdrawiam

Seth
 
 
 
sir_lancelot 
Czeladnik VI Kręgu
Sir Lancelot


Wiek: 42
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 304
Skąd: Iława
Wysłany: 2006-12-21, 19:56   

Seth napisał/a:
Niby kazdemu sie zdarzylo, ale tak naprawde gdy tylko zaczyna sie o tym mowic to padaja same ogolniki lub opisy milosci romantycznej jakiej ktos zaznal swoim bohaterem lub bohaterka podczas sesji.


Nie wiem czy zamieszczanie samych opisów to właściwa droga dla rozwinięcia tego wątku:) Wątpię:D Masz jednak rację że zwykle jest to przedstawiane przez uczestników forum jako jakiś wybryk jednej z postaci Gracza bądź w ostateczności NPC i nic kompletnie z tego nie wynika. Nie ma w tym żadnej reguły bo nie ma też to żadnego związku z jakimś ogólniejszym zjawiskiem.

Seth napisał/a:
W kazdym razie takiej tendencji u siebie nie zauwazylem. Czesc panów u nas tez odgrywala sceny erotyczne z dobrym rezultatem. Moze mala roznica byla w tym, ze sceny tego typu odgrywane przez kobiety byly bardziej zmyslowe.


No tu się zgodzę... Choć nie wiem co jest miarą sukcesu w odegraniu takiej sceny tak naprawdę?:)

Seth napisał/a:
ED na heroizmie, walce z horrorami, magii i niesamowitych krajobrazach.


Nie no tu zgoda ale jaki to ma wpływ na codzienne życie Dawców Imion? Czy to że adepci chodzą po świecie determinuje ich do powstrzymywania się od takich uciech jakie opisałem? Dawcy Imion nie żyją tylko samymi myślami o legendach i bohaterskich czynach bo gdyby tak było to by sfiksowali i pozdychali z głodu:) Prowadzą w pełnym legend i magii świecie normalnie bo to dla Nich normalne życie. Maja zapewne swoje uciechy i swoje złe uczynki nie mające nic wspólnego z zachwycaniem się osiągnięciami adeptów i legendami. Tego w opisach zwykle nie widać. Wszyscy są grzeczni i stanowią tło dla działań adeptów i ani im w głowach przestępczość, ćpanie, wyuzdane rozrywki, zorganizowana przestępczość itp. Adepci robią swoje a Dawcy Imion mają swoje życia i to że gadają i zachwycają się ścieżkami adeptów nie umoralnia ich aż do białości na pewno wszystkich co często jest zbyt wyidealizowane. Tak jak heroiczne podejście co niektórych postaci. Istna działalność misyjna na rzecz Dawców Imion i walka z horrorami bez myśli nawet o profitach dla siebie z tego wszystkiego. A adept samą legenda też żyć nie może bo z głodu w końcu zdechnie:)

Czy nie?:)
_________________
http://www.myspace.com/sobiewolaclub

http://www.sobiewola.pl/
 
 
 
Gerion 
Opiekun IX Kręgu
Troll Warrior


Wiek: 51
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 1091
Skąd: Poznaďż˝
Wysłany: 2006-12-29, 20:06   

Cytat:
A z ekscesów erotycznych to tylko zapamiętałem z Ork Nation of Cara Fahd, jak orkowy chief ;) porwał królowi (człowiekowi) Landis żonę i ją zdrowo wykorzystał.
Oddał mu ją potem z brzuchem (!) a jego bękart ponoć pretendował do tronu Landis. To jedyna wzmianka w źródłach ED o owocach seksu międzyrasowego.


Pomyliłem się :)
Jest jeszcze jedna wskazówka.
W TDK jest sobie lady Selenda Ueraven, głowa opozycji wobec Varulusa III. Otóż jej córka została wysłana do Urupy na stanowisko ambasadora. Młoda lady Reesha przyjechała tam z brzuchem, który jej nadmuchał nieznanego imienia orkowy b'jados. Orkowy !!! I żyją sobie (1506) spokojnie w Urupie.

To drugi przykład na plodność międzyrasową, a pamiętam z listy dyskusyjnej RPG, jak zawzięcie udowadniano, ze to niemożliwe :)

Gerion
_________________
Moja wikipedia ED,
 
 
 
Kot 
Opiekun IX Kręgu
Wędrowiec


Wiek: 42
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 1329
Skąd: zadupie pomniejsze
Wysłany: 2007-03-11, 16:25   

Wracajac do glownego watku, mam calkiem ciekawy, "erotyczny" pomysl - horrora zywiacego sie perwersjami, na ten przyklad. I przybytek prowadzony przez jego slugi.
_________________
Mariusz "Kot" Butrykowski
"The only way to keep them in line is to bury them in a row..."
 
 
 
mystic 
Czeladnik VII Kręgu
Emeryt


Wiek: 114
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 882
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2007-03-11, 16:30   

A imię jego Slaanesh ;)
 
 
Kot 
Opiekun IX Kręgu
Wędrowiec


Wiek: 42
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 1329
Skąd: zadupie pomniejsze
Wysłany: 2007-03-11, 16:33   

mystic napisał/a:
A imię jego Slaanesh ;)

A dlaczego nie? W koncu przestrzen astralna jest niezbadana. Wszystko jest mozliwe.
_________________
Mariusz "Kot" Butrykowski
"The only way to keep them in line is to bury them in a row..."
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template junglebook v 0.2 modified by Nasedo