Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Sethariel
2008-12-25, 23:12
[miejsce] Szkoła Walki Mistrza Satorina
Autor Wiadomość
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
  Wysłany: 2006-12-26, 03:22   [miejsce] Szkoła Walki Mistrza Satorina

Miejsce:
Szkoła Walki Mistrza Satorina leży w odległości 25 dni marszu lub 16 dni jazdy od Throalu, a 11 dni marszu z Daiche dokładnie na zachód w linii prostej w stronę Floranuusa. Kompleks budynków mieści się na wzgórzu u podnóży Gór Tylońskich.

Szkoła:
Kompleks składa się z niezliczonych korytarzy pomiedzy budynkami, schodów, w górę w dół i oczywiście sporych tarasów, z przepięknymi widokami na Tylon od północy lub zalesionymi równinami od południa. Ułożenie budynków odzwierciedla hierarchie panującą w szkole. Na szczycie wzgórza stoi siedziba Mistrza Satorina, elfiego wojownika 9 kręgu. Ten prosto wyglądający z zewnątrz mini pałac każdego zaskoczy przestronnością i wykwintnością wnętrza. Zwisające, kolorowe, haftowane w różne wzory tkaniny nadają miejscu tajemniczy charakter. "Poziom" niżej znajdują się domy 4 innych nauczycieli, podażających 5 i 6 kręgiem dyscypliny wojownika. Na tym samym poziomie znajduje się też biblioteka prowadzona przez ludzkiego Czarodzieja 5 kręgu. Mag swoje najlepsze dni ma już za sobą, ostatnie lata swego życia postanowił poświęcić zgłebianiu wiedzy w zaciszu swej pracowni. Z chęcią jednak pomoże każdemu, który się doń zgłosi, zwłaszcza jeśli temat go zainteresuje. Przy okazji jest też świetnym lekarzem. Niższe poziomy zajmują uczniowie, w 1/4 adepci dyscypliny wojownika, w 3/4 nieadepci chcący nauczyc sie walczyć tak, by adeptom choć czasem dorównać. W sumie szkoła liczy koło 100 studentów. Cały kompleks jest samowystarczalny. Pod wzgórzem znajdują się jaskinie, gdzie są jeszcze pozostałości po magicznych szklarniach i źródłach wody. Dzięki tej starożytnej magii woda dostępna jest w studniach prawie na każdym tarasie. Oprocz tego uprawiane są małe ogródki przy każdym budynku. Zawsze wyznaczona przez nauczycieli liczba uczniów zajmuje się uprawą.

Historia:
Stary już elf, świetny niegdyś wojownik, nadal potrafiący bardzo wiele, jednak nie widzący już sensu szukania przygód i walki. Dobroduszny jako przyjaciel, surowy jako nauczyciel. 20-30 lat temu postanowił osiąść gdzieś na stałe i zacząć uczyć nowe pokolenia wojowników. Podczas jednej ze swych wędrówek natrafił na ten stary, opuszczony kompleks. Niewiele wiadomo o tamtych czasach. Wiadomo jednak, że nie zajęło to długo nim Satorin znalazł współpracowników i zaczął swą działalność. Szkoła miała razem 6 nauczycieli: Satorin i 5 adeptów. Współpracownicy Satorina wędrowali po okolicach w poszukiwaniu przyszłych uczniów, zdolnych młodych dawców imion, mających zapał jak i zadatki na zostanie adeptem wojownikiem. Podczas jednej z takich wypraw właśnie jeden z nauczycieli - Kurririn, zobaczył Sethariela Namenatha i zaczął go szkolić, dostrzegając w nim ogromne możliwości. Rada niestety na czele z Mistrzem Satorinem nie podzielała tego zdania, obawiając się agresywnego charakteru i okazjonalnych wybuchów gniewu Sethariela. Kurririn wraz ze swoim uczniem opuścili progi Szkoły. Dziś Sethariel, zmieniony przez przygody, ktore przeżył, wrócił i pod indywidualną opieką Mistrza Satorina sam aspiruje do miana nauczyciela.

Polityka:
Szkoła od czasu do czasu wysyła swych uczniów na pomoc okolicznym wioskom. Dość niedawno (1506 TH) miało miejsce ciekawe wydarzenie. Jeden z nauczycieli Althariss zbuntował się przeciw zasadom, samemu planując zostać Głównym Mistrzem rządzącym Szkołą. Zorganizował najemników i przypuścił zamach na Satorina i jego sprzymierzeńców. Atak odparto, a Althariss uciekł, jak się potem okazało do Jerris. Dołączył tam wraz z Setharielem, Sintialem, Argensem i podwładnymi Listana Fromma do ekspedycji na Pustkowia w poszukiwaniu zaginionego kaeru A'valon, gdzie podobno znajdowała się jedna z zaginionych Ksiąg Cierpienia. Jakież było zdziwnienie Sethariela, gdy Althariss swym poświęceniem uratował całą grupę od Robaczywca zamieszkującego kaer...

Rola w Barsawii:
Szkoła dla wielu dawców imion z okolicy stanowi swoisty azyl, bezpieczne miejsce w którym zawsze bez problemu można się schronić i liczyć na pomoc. Wielokrotnie Bibliotekarz Szkoły ratował chorych z objęć śmierci, a uczniowie walczyli po stronie pokrzywdzonych.

Szkoła Walki.jpeg
BARSAWIA (Zaznaczona lokacja Szkoły Walki)
Plik ściągnięto 124 raz(y) 213,31 KB

Satorin.jpg
Kompleks Szkolny u podnóży Tylonu
Plik ściągnięto 110 raz(y) 107,43 KB

_________________
Wojciech 'Sethariel' Żółtański
Gry-Fabularne.pl - serwis o grach fabularnych
Ostatnio zmieniony przez Vasquez21 2007-03-26, 14:45, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
 
sir_lancelot 
Czeladnik VI Kręgu
Sir Lancelot


Wiek: 42
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 304
Skąd: Iława
Wysłany: 2006-12-26, 12:55   

Kurcze Seth:) Konkret niezły dałeś Nam do strawienia:P Co prawda ja nie powinienem za bardzo chyba tego czytać jako Gracz w Kąciku MG:D Ale opis pełny i sama szkoła robi dobre wrażenie jak chodzi o pomysły dla scenariuszy dla innych.

Czekam na więcej z niecierpliwością:) Oczywiście o ile Ci czas pozwoli:)

W prawdzie myślałem że dasz ten opis w temacie założonym przeze mnie wcześniej żeby była jakaś systematyka w tym wszystkim ale nic tam:) Dałeś taki opis że nie będę się tu czepiał technicznych szczegółów:)

Dzięki:)

Dodatkowe pytania:

Seth napisał/a:
Kurririn


Zabrzmiało znajomo:D Jak Krilan z DB:P

Seth napisał/a:
Sethariela Namenatha


A to z kolei musi być albo Twoja postać albo Twój ulubiony NPC Seth co?:) Mam rację?:)
_________________
http://www.myspace.com/sobiewolaclub

http://www.sobiewola.pl/
 
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2006-12-26, 13:38   

Kurririn to zgadza się inspiracja z DB. Mam sympatię do tego bohatera, a poza tym imię mi pasowało.

A Sethariel to moja postać :mrgreen: w tej chwili NPC, bo raczej już nim nie gram. Kiedyś jeszcze grałem tą postacią prowadząc grę. Był takim szczególnym NPC-em. Nie wykorzystywałem jednak wiedzy MG w odgrywaniu tej postaci, a przynajmniej starałem się. Czasem też zdarzyło mi się tą postacią zagrać normalnie, gdy jeden z graczy poprowadził grę. Zwykle były to "jedynki".

Teraz jednak postanowiłem skupić się albo na prowadzeniu, albo na graniu... Formuła z prowadzeniem i graniem równocześnie chyba juz wyczerpała swe możliwości.

A wątek szkoły umieściłem w nowym temacie, bo stary temat zdaje się zmienił trochę kierunek w stronę bardziej inspiracji a nie opisów konkretnych miejsc...

Pozdrawiam

Seth

P.S. Seth, to imię którym Sethariel posługuje się wśród przyjaciół ;-)
 
 
 
sir_lancelot 
Czeladnik VI Kręgu
Sir Lancelot


Wiek: 42
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 304
Skąd: Iława
Wysłany: 2006-12-26, 14:52   

Seth napisał/a:
Kurririn to zgadza się inspiracja z DB. Mam sympatię do tego bohatera, a poza tym imię mi pasowało.


No tak myślałem że ktoś tu jest entuzjastom "Kluchów":D Ale spoko:) Tez go nawet lubię:) Zgadnij kogo za to lubię najbardziej:P Jak uważnie czytasz moje posty to nie będziesz musiał nawet zgadywać:P

Seth napisał/a:
A Sethariel to moja postać :mrgreen: w tej chwili NPC


No widzisz jakiego wujek Lancelot ma nosa?:D Rozgryzł te postać i rozłożył na czynniki pierwsze zanim to napisałeś w zasadzie:P

Seth napisał/a:
Nie wykorzystywałem jednak wiedzy MG w odgrywaniu tej postaci, a przynajmniej starałem się.


Każdy MG tak mówi i się w tym zapiera a nigdy swojej postaci nie skrzywdzi robiąc ja bardziej ograniczoną niż im na to pozwala wiedza o możliwościach systemu:P

Seth napisał/a:
Zwykle były to "jedynki".


No jedynki mają swój specyficzny klimat ale ja wolę grać w większym gronie.

Seth napisał/a:
Teraz jednak postanowiłem skupić się albo na prowadzeniu, albo na graniu... Formuła z prowadzeniem i graniem równocześnie chyba juz wyczerpała swe możliwości.


Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego to prawda:) Jednak trzeba pamiętać jako MG aby nie stracić spojrzenia Gracza choćby dla weryfikacji swoich planów na sesje:) MG bez choćby szczątkowego zmysłu Gracza są bardzo sztywni w swych pomysłach i ich improwizacje i złożoność wątków wykraczają poza dobra zabawę i staja się dla Graczy zbyt ciężkie w odbiorze a co za tym idzie psuja zabawę.

Seth napisał/a:
A wątek szkoły umieściłem w nowym temacie, bo stary temat zdaje się zmienił trochę kierunek w stronę bardziej inspiracji a nie opisów konkretnych miejsc...


Racja:) Oki zgadzam się jak najbardziej:)

Seth napisał/a:
P.S. Seth, to imię którym Sethariel posługuje się wśród przyjaciół ;-)


Tego to może nie wprost ale też się domyślałem że ma to jakiś związek z Twoją ksywka na forum:)
_________________
http://www.myspace.com/sobiewolaclub

http://www.sobiewola.pl/
 
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-12-26, 15:08   

Generalnie bardzo ciekawe. Ten rysunek specjalnie zrobiony na okolicznosc szkoly, czy sciagniety z neta i akurat przypisany szkole??

Seth napisał/a:
P.S. Seth, to imię którym Sethariel posługuje się wśród przyjaciół ;-)

Fotka pewnie tez nie bez zwiazku :)??
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2006-12-26, 22:14   

Rysunek ściągnięty z neta, przerobiony i opracowany... więc można uznać, że po części własny...

Szaraq napisał/a:
Fotka pewnie tez nie bez zwiazku :)??


Fotka to akurat ma bardziej związek ze mną niż z postacią. Jestem blondynem, no i kiedyś też miałem długie włosy. Spiczastych uszu na szczęście nie mam :-P

A Sethariel to akurat włosy ma niebieskie...

A jeśli chodzi o granie z rónoczesnym prowadzeniem, to w tym wypadku to nie zarzekam się do końca, bo wiadomo, że czasem się czegoś tam swojej postaci nie zrobi... Ale w zasadzie jakby nawet spytać moich graczy to nigdy mojej postaci nie faworyzowałem, co więcej, zawsze nawet dostawał chyba mnie skarbów magicznych, mniej pieniędzy i mniej Punktów Legend. Punkty Legend przydzielali gracze... Druga sprawa, to była moja normalna postać którą grałem czasem, gdy ktoś inny prowadził, więc byłem w stanie nawet jako MG zagrać nią na tyle dobrze, by nikt nie miał pretensji...
 
 
 
sir_lancelot 
Czeladnik VI Kręgu
Sir Lancelot


Wiek: 42
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 304
Skąd: Iława
Wysłany: 2006-12-26, 22:38   

Seth napisał/a:
Rysunek ściągnięty z neta, przerobiony i opracowany... więc można uznać, że po części własny...


Sharaq jak zwykle był dociekliwy:P Abiemu zaglądał pod kiece:P Tobie rysunek inwigilował:P

Muszę się zgłosić do Vasqa aby specjalnie dla Niego stworzył użytkownika forum o nazwie Inkwizytor co będzie przeglądał wszystkim wiadomości PW, będzie cenzurował posty itp:D

Ale dobrze że odpowiedziałeś bo ja chciałem chęć zapytać o to samo co On z tym że nie chciałem powielać jego pytań:P Masz jeden z oryginalniejszych obrazków jak chodzi o użytkowników tego forum i jakoś tak mi pasowało że to może mieć też związek z Twoją ulubioną postacią:)

Seth napisał/a:
Fotka to akurat ma bardziej związek ze mną niż z postacią. Jestem blondynem, no i kiedyś też miałem długie włosy. Spiczastych uszu na szczęście nie mam :-P


Dzięki za sprostowanie:)

Seth napisał/a:
A Sethariel to akurat włosy ma niebieskie...


Hmmm... Elf wojownik o niebieskich włosach:) Jakoś nie w moim typie:D Może Sharaq się skusi:P

Seth napisał/a:
A jeśli chodzi o granie z rónoczesnym prowadzeniem, to w tym wypadku to nie zarzekam się do końca, bo wiadomo, że czasem się czegoś tam swojej postaci nie zrobi... Ale w zasadzie jakby nawet spytać moich graczy to nigdy mojej postaci nie faworyzowałem, co więcej, zawsze nawet dostawał chyba mnie skarbów magicznych, mniej pieniędzy i mniej Punktów Legend.


Nikt Ci niczego przecież nie miał zamiaru zarzucać:) Mój MG tez wprowadzał swoje ulubione postacie jako niemal stałych NPC do kampanii która prowadził i nikt nie miał zupełnie żadnych obiekcji:) Zawsze to tak wychodzi chcąc nie chcąc że jak MG prowadzi grę to i jego postać radzi sobie dobrze w tej przygodzie zazwyczaj. Tak już jest i nie ma to nic wspólnego z faworyzowaniem.

Seth napisał/a:
Punkty Legend przydzielali gracze... Druga sprawa, to była moja normalna postać którą grałem czasem, gdy ktoś inny prowadził, więc byłem w stanie nawet jako MG zagrać nią na tyle dobrze, by nikt nie miał pretensji...


Zupełnie w porządku:) W ten sposób nie wychodziłeś z wprawy grania a i Twoi Gracze mieli dobrze wykreowanego NPC. Choć to że Gracze przydzielali PL to dla mnie nowość:) U Nas było jedynie tak że dyskutowali wszyscy co się komu w czyjej grze podobało a co nie zaraz po tym jak każdy sam oceniał swoją grę indywidualnie i starał się przekonać MG i innych do swoich zasług i wytłumaczyć wpadki.
_________________
http://www.myspace.com/sobiewolaclub

http://www.sobiewola.pl/
 
 
 
Szaraq 
Czeladnik VI Kręgu


Wiek: 36
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 236
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-12-27, 00:13   

Seth napisał/a:
Punkty Legend przydzielali gracze...

A to z kolei ciekawe podejscie - moglbys to rozwinac?? [tera zinwigilujemy w jaki sposob Seth rozdziela PL :P]

Seth napisał/a:
Druga sprawa, to była moja normalna postać którą grałem czasem, gdy ktoś inny prowadził, więc byłem w stanie nawet jako MG zagrać nią na tyle dobrze, by nikt nie miał pretensji...

Noo - ja tez czesto wprowadzam swoje byle postacie w formie NPC (chociaz jest ich malo, z wiadomych przczyn :D), tylko ze mam troche problemy, zeby ich nie faworyzowac (chociaz moze to jest to zjawisko, o ktorym Lanc mowi, ze "nie ma nic wspolnego z faworyzowaniem").
Mysle, ze to o tyle dobry pomysl, ze mam juz opracowany juz ich charakter, zachowania itp. - tez stalych NPC, o ktorych juz gdzies pisalem lubie o tyle, ze dokladnie wiem jak nimi grac i bliska mi jest ich historia.

sir_lancelot napisał/a:
Muszę się zgłosić do Vasqa aby specjalnie dla Niego stworzył użytkownika forum o nazwie Inkwizytor

Jak chcesz to specjalnie dla ciebie moge sobie taki podpis machnac ;).

sir_lancelot napisał/a:
Elf wojownik o niebieskich włosach:) Jakoś nie w moim typie:D Może Sharaq się skusi:P

Ja nie gram - ja tylko prowadze, wiec musze byc obiektywny :D. Chociaz taki elfik niczego sobie ;)...
_________________
Pozdrawiam
Szaraq
 
 
 
sir_lancelot 
Czeladnik VI Kręgu
Sir Lancelot


Wiek: 42
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 304
Skąd: Iława
Wysłany: 2006-12-27, 00:33   

Szaraq napisał/a:
A to z kolei ciekawe podejscie - moglbys to rozwinac?? [tera zinwigilujemy w jaki sposob Seth rozdziela PL :P]


Widzicie mówiłem Wam że to jakiś szpieg z krainy deszczowców co Nas będzie na WHFRP nawracał:D Teraz Setha się czepi i pod kiece mu zajrzy:D

Ale Seth rozwiń to dawanie PL przez Graczy bo mnie to też ciekawi:)

Szaraq napisał/a:
tylko ze mam troche problemy, zeby ich nie faworyzowac (chociaz moze to jest to zjawisko, o ktorym Lanc mowi, ze "nie ma nic wspolnego z faworyzowaniem").


No bo Ty nie masz nawet w zamyśle aby faworyzować postaci która sam grałeś a i tak wiesz jak nia grać aby Jej włos z głowy nie spadł:) Słyszałeś kiedykolwiek aby MG grając NPC który był jego ulubiona postacią spieprzył cos Graczom w przygodzie albo dał się zabić czy coś? Bo ja nie słyszałem:)

Szaraq napisał/a:
Mysle, ze to o tyle dobry pomysl, ze mam juz opracowany juz ich charakter, zachowania itp. - tez stalych NPC, o ktorych juz gdzies pisalem lubie o tyle, ze dokladnie wiem jak nimi grac i bliska mi jest ich historia.


Nie chodzi przecież o to aby na siłę sobie robić robotę dodatkową i lenić jakichś wydumanych NPC którzy i nie będą MG pasowali i nie będzie miał radochy z prowadzenia tych NPC w grze:) Stara postać rozwiązuje wszystko doskonale i za jednym zamachem:)

Szaraq napisał/a:
Jak chcesz to specjalnie dla ciebie moge sobie taki podpis machnac ;).


Machać to Ty możesz kapeluszem jak się będziesz kłaniał:P A mi chodzi o to abyś został oficjalnym Inkwizytorem Naszego forum bo się świetnie nadajesz:P Będzie: Admin - Vasq, Moderator - Gerion i Inkwizytor - Sharaq:D Pasuje?:)

Szaraq napisał/a:
Ja nie gram - ja tylko prowadze, wiec musze byc obiektywny :D. Chociaz taki elfik niczego sobie ;)...


Gdzie Ty gust masz:) No chyba żeby uznać że te włosy mają zmylić przeciwnika jako kamuflaż dla wojownika to spoko. Ale wojownik to powinien wyglądać jako tako poważnie a nie jak Wiśniewski podczas reklamowania Era GSM dla odmiany:D
_________________
http://www.myspace.com/sobiewolaclub

http://www.sobiewola.pl/
 
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2006-12-27, 00:40   

sir_lancelot napisał/a:
No bo Ty nie masz nawet w zamyśle aby faworyzować postaci która sam grałeś a i tak wiesz jak nia grać aby Jej włos z głowy nie spadł:) Słyszałeś kiedykolwiek aby MG grając NPC który był jego ulubiona postacią spieprzył cos Graczom w przygodzie albo dał się zabić czy coś? Bo ja nie słyszałem:)


Mnie akurat zdarzyło się tak zabić swoją postać. Bardzo ją lubiłem, ale tak niestety potoczyła się przygoda. Ktoś pamięta standardową przygodę z MiM-a dziejącą się w Jerris? U nas to było w Daiche. Ja prowadziłem i grałem wietrzniakiem fechtmistrzem, przyjaciel grał obsydianinem ksenomanta. Na schodach była pułapka. Obsydianin ja zauważył, ale nie wiadomo dlaczego pociagnął za sznureczek... po czym wpadł w dół z kolcami, a wietrzniak został sam. A że był porywczy rzucił się od razu bez niczyjej pomocy na 4 zbirów i tego Złodzieja Ubyra czy ja mu było... Do dzisiaj wspominamy to zdarzenie, zwłaszcza przyjaciel wspomina ten felerny sznureczek...

Pozdrawiam

Seth

P.S. znowu nam się zmienia temat
 
 
 
sir_lancelot 
Czeladnik VI Kręgu
Sir Lancelot


Wiek: 42
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 304
Skąd: Iława
Wysłany: 2006-12-27, 00:49   

Seth napisał/a:
Mnie akurat zdarzyło się tak zabić swoją postać. Bardzo ją lubiłem, ale tak niestety potoczyła się przygoda.


No to nie podejrzewałem że są jeszcze tacy uczciwi MG/Gracze/Ludzie... Podziwiam:D

Seth napisał/a:
Ktoś pamięta standardową przygodę z MiM-a dziejącą się w Jerris?


No właśnie chyba nie bardzo ale możesz ja pokrótce przytoczyć chociaż to może sobie przypomnę:)

Seth napisał/a:
Ja prowadziłem i grałem wietrzniakiem fechtmistrzem, przyjaciel grał obsydianinem ksenomanta.


Obydwa zestawienia rasy z dyscyplina niezwykle mi się podobają:)

Seth napisał/a:
A że był porywczy rzucił się od razu bez niczyjej pomocy na 4 zbirów i tego Złodzieja Ubyra czy ja mu było... Do dzisiaj wspominamy to zdarzenie, zwłaszcza przyjaciel wspomina ten felerny sznureczek...


No widzę że nie tylko przyjaciel wspomina sznureczek ale i Ty chyba w ogóle tę przygodę i to już nie tylko w tym temacie:) Szczerość zapada ludziom w pamięć ja wiem:D A sznureczka mógł nie tykać jak wiedział o pułapce:D Ale bez tego ta sesja nie byłaby tak sławna nawet na forum:)

Seth napisał/a:
P.S. znowu nam się zmienia temat


No dygresji nie da się jak widać uniknąć:) Wracajmy do tematu czyli opisz tę swoja postać elfa z fajna czupryną bo to wybijająca się w tej szkole persona. Możesz ją dać do tematu NPC jak chcesz:) Ja już dałem swoja postać:)
_________________
http://www.myspace.com/sobiewolaclub

http://www.sobiewola.pl/
 
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
  Wysłany: 2007-01-03, 20:01   

Do opisu dodałem Mape Barsawii z zaznaczoną lokacją Szkoły i nie tylko ;-) Jeżeli któraś zaznaczona lokacja wzbudzi wasze zainteresowanie, pisać, a postaram się tą lokalizację opracować podobnie do Szkoły Walki Mistrza Satorina.
_________________
Wojciech 'Sethariel' Żółtański
Gry-Fabularne.pl - serwis o grach fabularnych
 
 
 
sir_lancelot 
Czeladnik VI Kręgu
Sir Lancelot


Wiek: 42
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 304
Skąd: Iława
Wysłany: 2007-01-03, 21:20   

Seth napisał/a:
Do opisu dodałem Mape Barsawii z zaznaczoną lokacją Szkoły i nie tylko ;-) Jeżeli któraś zaznaczona lokacja wzbudzi wasze zainteresowanie, pisać, a postaram się tą lokalizację opracować podobnie do Szkoły Walki Mistrza Satorina.


Ja tam bym za tym abyś opisał wszystkie lokacje jeśli masz czas:)
_________________
http://www.myspace.com/sobiewolaclub

http://www.sobiewola.pl/
 
 
 
Vasquez21 
Administrator


Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 337
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 2007-01-04, 08:44   

Bardzo fajnie opisane miejsce, oby takich więcej w tym dziale :)

Jedyne co mnie zastanawia to liczba adeptów-nie adeptów w szkole... ja bym zmienił proporcje, dużo więcej młodziaszków pobranych z różnych krain i kilkunastu co najwyżej adeptów.

Jacyś adepci na pewno są "w terenie", a młodych chętnych napewno jest wielu. Wszak to, że w kimś jest magia adepta, nie musi objawiać się od razu, ale dopiero po jakimś czasie.

Co to: "Wioska Sintiala"
 
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2007-01-04, 10:08   

Vasquez21 napisał/a:
Jedyne co mnie zastanawia to liczba adeptów-nie adeptów w szkole... ja bym zmienił proporcje, dużo więcej młodziaszków pobranych z różnych krain i kilkunastu co najwyżej adeptów.


Ciekawa propozycja, juz uwzglednilem. Co najmniej 25 adeptów w Szkole musi być, bo Szkoła stanowi swoista małą siłę militarną w regionie. Ale racja, w teorii wiecej powinno byc nieadeptów, ktorzy dopiero co poznają ścieżkę dyscypliny. W końcu wkraczanie na ścieżkę wojownika jest statystycznie chyba najdluższym procesem wsród roznych innych rytuałów inicjacji.

Vasquez21 napisał/a:
Co to: "Wioska Sintiala"


Wioska Sintiala to ... Wioska Sintiala, bohatera jednego z graczy. Lord.Owca próbował ją opisać w jednym z wątków w kąciku MG. Rozpoczyna wątek "Karczmy miasteczka i inne urocze i nie tylko miejsca".

A poza tym miejsce kilku naszych przygód...
_________________
Wojciech 'Sethariel' Żółtański
Gry-Fabularne.pl - serwis o grach fabularnych
 
 
 
sir_lancelot 
Czeladnik VI Kręgu
Sir Lancelot


Wiek: 42
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 304
Skąd: Iława
Wysłany: 2007-01-08, 19:28   

Seth napisał/a:
Wioska Sintiala to ... Wioska Sintiala, bohatera jednego z graczy. Lord.Owca próbował ją opisać w jednym z wątków w kąciku MG. Rozpoczyna wątek "Karczmy miasteczka i inne urocze i nie tylko miejsca".

A poza tym miejsce kilku naszych przygód...


Bardzo ładnie Lord.Owca zobrazował to miejsce obrazkiem:) Szkoda że nie poszedł za tym opis pokroju tego jaki Ty Seth spisałeś w tym temacie:) Wszystko do nadrobienia Owco:P
_________________
http://www.myspace.com/sobiewolaclub

http://www.sobiewola.pl/
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template junglebook v 0.2 modified by Nasedo