Wiek: 51 Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 1091 Skąd: Poznaďż˝
Wysłany: 2006-06-08, 09:25 [EDC] Trolle, a Zwiadowca
Powiedzcie mi jak to widzicie. W Classicu, przy charakterystyce ras mamy akapit: najpopularniejsze Dyscypliny.
U Trolli (str 39) widnieje fragment: "Some trolls also follow such specialized Disciplines as Beastmaster, Cavalryman, Scout, Troubadour, and Weaponsmith."
Oczywiście w dalszej części podręcznika, przy jakiejkolwiek charakterystyce Zwiadowcy, ograniczenia rasowe to obsydianin i własnie troll.
Sądzę więc, że to po prostu błąd. Ale identycznie wręcz napisano w Mieszkańcach Barsawii II (str 105). Podejrzewam, że chłopaki z RedBrick zrobiły copy-paste i stąd ten błąd.
Pytam, bo tak do końca nie jestem przekonany, by troll nie mógł podążać ścieżką Zwiadowcy. Co stoi na przeszkodzie? Podkradanie się? Toż troll złodziej dostaje magię tego talentu na dzień dobry. Coś innego? Jak to widzicie i jak robicie u siebie?
Osobiście biorąc pod uwagę to co napisano w wcześniejszych podręcznikach i podtrzymano w Classicu to to, iż ograniczenia rasowe, do końca nie powinny naszym graczom zabraniać możliwości danej konfiguracji. Aczkolwiek taki gracz powinnien sobie zdawać sprawę, że z jakiegoś powodu ograniczenia te zostały nałożone.
Co do samego Trolla zwiadowcy, to może chodzi właśnie o jego rozmiary, utrudniające skradanie się czy też ukrywanie.
W Classicu dochodzi jednak jeszcze jedna rzecz, że na dobrą sprawę sami precyzujemy jaką ścieżką będzie podążała nasza postać. Nie mówię teraz o samej dyscyplinie... ale tak jak jest to np. w przypadku Łucznika czy będzie on używał kuszy, czy może łuku... W przypadku zwiadowcy nie widzę powodu dla którego nie można by stworzyć takiego, który nie zważa na niebezpieczeństwa, byle tylko znaleźć swój cel... nie ukrywa się czy skrada... poprostu dąży do celu. Inna sprawa ile taka postać jest w stanie przeżyć :)
Wiek: 51 Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 1091 Skąd: Poznaďż˝
Wysłany: 2006-06-08, 09:50
Vasquez21 napisał/a:
Co do samego Trolla zwiadowcy, to może chodzi właśnie o jego rozmiary, utrudniające skradanie się czy też ukrywanie.
Eee no własnie o to mi chodzi. Przecież Zwiadowca, technicznie rzecz biorąc, ma część tych samych talentów co Złodziej. A Złodziejem może być pierwszy lepszy troll (co mi zupełnie nie leży z ideą honoru tej rasy). Szukam właściwego uzasadnienia, ale nie znajduję.
Wiek: 39 Dołączył: 23 Maj 2006 Posty: 152 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-08, 15:15
Troll o rozmiarach okolo 2,60 cm wzrostu waki okolo 200 kg byłby marnym zwiadowca. nawet biorac pod uwage magie ktora by mu w tym pomagala to i tak jest strasznie naciagane. zeby schowac tak wielkie cialo i podejsc do np wroga no coz powodzenia:P
ale jezeli rozwazyc zwiadowce jako tropiciela, przewodnika, czyli cos odrembnego, dystypline ktora kozysta z magii by odnajdywac droge, przeprowadzac innych, to by mialo rece i nogi bo raczej takie zastosowanie nie wymaga cichego chodzenia
po przeczytaniu krutkiego opisu zwiadowcy w sciezkach adeptow powiem tak Troll nie rowna sie zwiadowca.
Wiek: 51 Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 1091 Skąd: Poznaďż˝
Wysłany: 2006-06-08, 15:42
EDC praktycznie bez zmian wobec Ścieżek zapatruje się na tę Dyscyplinę.
Piszesz:
Cytat:
. zeby schowac tak wielkie cialo i podejsc do np wroga
Jak w takim razie wytłumaczysz najprostszą niekonsekwencję: trolla Złodzieja, który nie tylko "Podkrada się" do przeciwnika (talent Silent walk), ale atakuje go z zaskoczenia (talent: Surprise strike)?
O to mi chodzi, chyba rozumiesz. Dlatego odbieram obwarowanie Zwiadowcy ograniczeniami rasowymi, jako niekonsekwencję. Mam Ci porównać talenty Złodzieja i Zwiadowcy, czy sam poszukasz?
Wiek: 41 Dołączył: 23 Maj 2006 Posty: 47 Skąd: Bydgoszcz/Londyn
Wysłany: 2006-06-08, 17:41
Problem sprowadza się do tego, że większość (jeżeli nie wszystkie) ograniczenia dyscyplinarne są mocno naciągane i sztuczne. Do dziś zastanawia mnie, czemu t'skrang nie może być Władcą Zwierząt.
zastnawiająca jest nieco jedna sprawa, przecież nie każdy zwiadowca musi się ukrywać, równie dobrze może po prostu badać jakiś teren, lub zwyczajnie obserwować to co ma to zaobserwowania (nie zawsze z ukrycia), a również służyć jako tropiciel. Sądzę, że uzasadnianie tego rozmiarami jest po prostu głupie...co zresztą widać po wyżej wspomnianym złodziejskim przykładzie.
_________________ "Nie istnieje człowiek, sprawa, zjawisko, a nawet żadna rzecz, dopóty, dopóki w sposób swoisty nie zostały nazwane. Władzą jest więc moc swoistego nazywania ludzi, spraw, zjawisk i rzeczy tak, aby te określenia przyjęły się powszechnie."
Wiek: 39 Dołączył: 23 Maj 2006 Posty: 152 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-06-08, 21:28
co do zlodzija to w wydaniu polskim jest ograniczenie: obsydjanin i troll
a co do zwiadowcy zgodnie z sciezkami adeptow:
jezeli nie bedzie ""lekko stapał" to moze sie nabawic kryzysu dystypliny.
zycie jako wtopienie sie w otoczenie, taki sam styl poruszania sie przyjkuje przy zwiadach po nie znanym otoczeniu gdzie moze czaic sie cos co cie zje
Wiek: 51 Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 1091 Skąd: Poznaďż˝
Wysłany: 2006-06-09, 00:21
Eeee Panowie. To ja dałem d@#y ;D
Oczywiście, że Zodziej ma ograniczenie rasowe trolla. We wszystkich edycjach. Mój bład.
Miałem na myśli Łowcę Horrorów z Podkradaniem się i Tropieniem (jak Zwiadowca), w którym w żadnej edycji nie wspomniano o ograniczeniu dla trolli. Nie wiem skąd mi się ten Złodziej przyczepił
Raz jeszcze przepraszam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum