Poprzedni temat :: Następny temat
[ED3] Rozkazywanie zwierzętom nocy
Autor Wiadomość
Kosmit 
Czeladnik VIII Kręgu
MG z wyboru


Wiek: 32
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 430
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-07, 10:00   [ED3] Rozkazywanie zwierzętom nocy

Chciałbym zapytać jak u Was miała się sprawa z tym zaklęciem na sesjach. U mnie z racji polskiego tłumaczenia w 1 edycji włączyłem do jego działania też szczury, które po przejściu na 3 nadal zaklęcie obowiązuje (mimo, że nazwa mówi o latadłach). Ale nie o tym chciałem...

1) Jak bardzo złożona może być rozmowa, czy też rozkaz?
2) Czy magia zaklęcia sprawia, że jeżeli chcę zapytać zwierzę o drogę do kuźni w opuszczonym kaerze, to będzie wiedziało o co chodzi?
3) Czy zaklęcie przywołuje zwierzę jeśli jest w zasięgu, czy ksenomanta musi mieć je przed sobą i na nie rzucać czar?
4) Jak według Was wyglądałaby rozmowa z takim nietoperzem, czy krukiem?
_________________
kosmitpaczy.pl
Zapraszam na mojego bloga.
Ostatnio zmieniony przez Sethariel 2014-10-07, 11:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2014-10-07, 11:39   Re: [ED3] Rozkazywanie zwierzętom nocy

Kosmit napisał/a:
1) Jak bardzo złożona może być rozmowa, czy też rozkaz?


Proste komendy. Obserwuj. Pilnuj. Przynieś, podaj, pozamiataj...

Kosmit napisał/a:
2) Czy magia zaklęcia sprawia, że jeżeli chcę zapytać zwierzę o drogę do kuźni w opuszczonym kaerze, to będzie wiedziało o co chodzi?


Hmm. Może niekoniecznie o "kuźnię" konkretnie, bo to abstrakcja dla dzikiego zwierzęcia. Tak jak większość ludzkich nazw. Ale po opisie budynku, jeśli zwierzę już tam było, powinno rozpoznać o co chodzi.

Kosmit napisał/a:
3) Czy zaklęcie przywołuje zwierzę jeśli jest w zasięgu, czy ksenomanta musi mieć je przed sobą i na nie rzucać czar?


Zaklęcie rzuca się na zwierzę. Więc tak, musi być w zasięgu wzroku Ksenomanty i zasięgu zaklęcia, by mógł skierować na nie zaklęcie.

Kosmit napisał/a:
4) Jak według Was wyglądałaby rozmowa z takim nietoperzem, czy krukiem?


Nie wiem, zależy od konwencji którą masz na sesji. Jeśli weźmiesz baśń, to tam będziecie sobie normalnie rozmawiać, przy czym zwierzę będzie miało raczej ograniczone słownictwo i rozum małego dziecka. W innym przypadku można przyjąć jakieś abstrakcyjne wymiany "obrazów w głowach", telepatię, współodczuwanie, itd.
_________________
Wojciech 'Sethariel' Żółtański
Gry-Fabularne.pl - serwis o grach fabularnych
Ostatnio zmieniony przez Sethariel 2014-10-07, 11:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Kosmit 
Czeladnik VIII Kręgu
MG z wyboru


Wiek: 32
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 430
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-07, 14:06   

Sethariel napisał/a:
Hmm. Może niekoniecznie o "kuźnię" konkretnie, bo to abstrakcja dla dzikiego zwierzęcia. Tak jak większość ludzkich nazw.


No właśnie, ale skoro kuźni nie rozumie, to jak ogarnąć "piec", "kowadło" czy też budynek lub jakiekolwiek znane Dawcom Imion słowa. Wydaje mi się, że skoro magia pozwala rozmawiać w języku zwierzęcia, to pozwala dobierać słowa, których należy użyć, żeby zwierzę zrozumiało.
_________________
kosmitpaczy.pl
Zapraszam na mojego bloga.
 
 
Sethariel 
Opiekun X Kręgu


Wiek: 40
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1861
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2014-10-07, 14:17   

Kosmit napisał/a:
Sethariel napisał/a:
Hmm. Może niekoniecznie o "kuźnię" konkretnie, bo to abstrakcja dla dzikiego zwierzęcia. Tak jak większość ludzkich nazw.


No właśnie, ale skoro kuźni nie rozumie, to jak ogarnąć "piec", "kowadło" czy też budynek lub jakiekolwiek znane Dawcom Imion słowa. Wydaje mi się, że skoro magia pozwala rozmawiać w języku zwierzęcia, to pozwala dobierać słowa, których należy użyć, żeby zwierzę zrozumiało.


Miejsce, gdzie Dawcy Imion tworzą miecze, zbroje, itd?

Wiesz, w sumie to wiele zależy od konwencji jaką przyjmiesz. W baśniowej zwierzęta będą rozumiały wszystko normalnie... choć pewnie też będą głupiutkie.

Ja generalnie spróbowałbym znaleźć jakiś kompromis między baśniowością a jako takim realizmem świata gry. Czyli zwierzęta nie będą rozumiały bardziej abstrakcyjnych nazw, ale jak im opiszesz kształty, przeznaczenie miejsca, kolory, zapachy, itd. to spokojnie się dogadasz.

Można też iść na łatwiznę i uznać, że ta rozmowa to jakieś współodczuwanie, telepatia, itp. więc zachodzi na poziomie jakimś metafizycznym, gdzie nie potrzebne są słowa.
_________________
Wojciech 'Sethariel' Żółtański
Gry-Fabularne.pl - serwis o grach fabularnych
 
 
 
Marceli 
Czeladnik V Kręgu
Istota pracująca


Wiek: 48
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 192
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-07, 17:53   Re: [ED3] Rozkazywanie zwierzętom nocy

Kosmit napisał/a:


1) Jak bardzo złożona może być rozmowa, czy też rozkaz?


Im bardziej zwierze stadne tym lepsza (IMO), więzi społeczne powodują rozwój :)

Kosmit napisał/a:
2) Czy magia zaklęcia sprawia, że jeżeli chcę zapytać zwierzę o drogę do kuźni w opuszczonym kaerze, to będzie wiedziało o co chodzi?


Nie, Zwierze nie zrozumie idei przemysłowej. Możesz powiedzieć miejsce z jedzeniem -> spiżarnia, miejsce gdzie jest bardzo gorąco -> aktywna kuźnia.
Martwa kuźnia słabo -> dużo metalu ?

Kosmit napisał/a:
4) Jak według Was wyglądałaby rozmowa z takim nietoperzem, czy krukiem?


Zależy od ciebie, normalnie byłaby nudna. Choć 3Ed wprowadziła mowę ptaków więc ... :D
_________________
Brak podpisu to lenistwo :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template junglebook v 0.2 modified by Nasedo