[Szelma]

Mam pytanie jak rozwiązali byście zgodnie z mechaniką ED następującą kwestię.

Załóżmy, że jest pewien dość potężny adept(10 krąg), który podczas swego życia dokonał wielu heroicznych czynów i jego imię jest rozpoznawane przez większość adeptów.
Ów bohater pewnego dnia, w związku z wydarzeniami które miały miejsce w jego życiu, postanawia zmienić swoje życie,zmienia nawet swój wygląd(związane z historią postaci)
i obiera ścieżkę drugiej dyscypliny. Obiera również drugie imię, które ma symbolizować zmiany jakie zaszły w jego życiu.

Nie rezygnuje z dotychczasowej ścieżki dyscypliny jak i swojego imienia, które jest jej przypisane.

W jaki sposób nadanie drugiego imienia(przydomka) wpłynie na jego Prawdziwy Wzorzec. Zgodnie z podręcznikiem sama zmiana imienia wpływa na Prawdziwy Wzorzec a co za tym idzie,jakiekolwiek modyfikacje spowodują "wykasowanie" dyscypliny.
W jaki sposób wpłynie nadanie postaci drugiego imienia, w końcu to też jest modyfikacja Prawdziwego Wzorca?

Zakładając, że oddzieli się zmianę imienia od dodania imienia/przydomka w jaki sposób wpłynie to na legendę adepta.
Czy będzie on rozpoznawany po tym przydomku jakby był integralną częścią jego imienia, jego legendy czy też ten przydomek/drugie imię musi "zapracować" na swoją legendę?

Czekam na Wasze opinie.

[Sethariel]

O NADAWANIU IMION

Cytat:

Giving something a Name (called Naming) focuses the world’s magical forces into a True pattern. From that moment on the Named person, place, or thing is magically important in the world. Naming only occurs in conjunction with the interaction of magic and a person, place, or thing. This magic can be introduced deliberately with a ritual (such as a child’s coming-of-age Naming ritual), or introduced accidentally. The use of powerful magic near a person, place, or thing might also spontaneously Name something.

IMIONA DAWCÓW IMION

Cytat:

People can be Named, and re-Named, at various stages of their lives. In many cultures Naming occurs just after birth, usually as part of a spiritual ritual. Some cultures allow a child to choose a new Name upon reaching majority, including such Naming in a coming-of-age ceremony. In other cultures, a person can choose to be re-Named at any time as a symbol of a new beginning or a new stage of life. Naming a person forms his True pattern. If that person is re- Named, his True pattern changes; the power of the magical energy focused on him alters much of what he previously was. This change is more than symbolic because, as described above, a person’s True pattern defines his interactions with magic, including any magical talents he may have. If the True pattern changes, those abilities disappear. The person may also lose the teachings of his chosen Discipline, as well as any special abilities or protection it brought him. The re-Named person can begin again, and learn an entirely new Discipline (or relearn the old one) but who and what the person was is gone. He has a new Name, and has become a new person. Because re-Naming changes virtually everything about the person, very few people choose to be re-Named. More often, people take on nicknames, monikers, and the like. While these additional titles help shape and define a person’s True pattern, they do not truly re-Name the person. Legends tell of spells and abilities that allow people to be re-Named without losing what they were, but these remain merely tales.

Jeżeli nie zmienia całkowicie imienia a po prostu nadaje sobie drugie imię czy też przydomek, nie ma to większego wpływu na Prawdziwy Wzorzec adepta. Uzupełnia go tylko, nie zmienia całkowicie.

Co do zapracowywania sobie na legendę, to już nie zależy od Prawdziwego Wzorca, ale bardziej od tego w jaki sposób postać jest rozpoznawalna. Ja bym uznał, że jest to ta sama osoba, więc będzie równie rozpoznawalna co kiedyś.

[avantio]

nadanie drugiego imienia jest dla mnie bardzo spójne z wyborem drugiej dyscypliny. Sam wzorzec "powiekszy" sie o te zmiany, ale nic nie zostaje stracone.
Co wiecej, osoby ktore widzialy prawdziwy wzorzec owego adepta przed zmiana, nie beda mialy wiekszego problemu z rozpoznaniem go (uzywajac oczywiscie jakiejs percepcji astralnej.) Tak przynajmniej ja bym to rozwiązał.