mystic - 2007-01-15, 22:43 Temat postu: Karczma - komentarze, uwagi, oczekiwania. Zakładam ten temat coby w shoutboxie nie pisać. Piszcie co wam leży na wątrobie, a co związane jest z karczmą. sir_lancelot - 2007-01-15, 23:22
Dobry pomysł:) Ja od razu wykorzystam i powiem że w szoku jestem jak się Nasz minimalista Mystic rozpisuje w Gospodzie Geriona:D Oby mu się udzieliło na inne tematy a będę miał nareszcie pokrewnego człowieka w kwestii pisania:P Pozdrawiam:) Gerion - 2007-01-15, 23:27 Wiecie...ja wprowadziłem pełną dowolność, przy obostrzeniu że sugeruję rasę, dyscyplinę i zaawansowanie wedle mojego Was uznania. Skłamałbym mowiąc, że oczekiwałem aż TAKIEGO zainteresowania. I przyznaję, że będziecie się musieli uzbroić w cierpliwość, przynajmniej CI bardziej piszący, bo nie dysponuję aż taką ilością wolnego czasu. Myślalem że będą to leniwe pogaduchy w karczmie, ale jako, że większosć z Was to MG każda postać wnosi ze sobą milion pomysłow na dalsze wydarzenia. Choć niektórzy są bardzo uprzejmi i pięknie ciągną historię dalej (ukłony dla Abishaia!!) Pomysły Klik są dla mnie momentami nieczytelne, więc prosze o wskazówki na PM. Ja raczej improwizuję i podtykam tematy, ale nie znam Twoich zamiarow, a nie chcialbym popsuć tak sympatycznego wątku. Niechcący wygoniłem Vaqueza ;) Ale celowo. Acha - w tym wątku faktycznie dopisujcie wszelkie uwagi. Nie sądziłem, że to będzie aż takie fajne, ja się bawię przednio :) klik - 2007-01-15, 23:38
Jasne. Pomysłami bym tego nie nazwała - raczej "zahaczkami" ku uciesze gawiedzi i ewentualnej pomocy mg :] Fajnie, że to prowadzisz, Gerion. Dzięki. I Mystic - Twoje posty zaczynam darzyć ogromną sympatią :] z ukłonami klik sir_lancelot - 2007-01-15, 23:45
Namawiałem... Trułem tyłki wielu osobom na tym forum... a Wy wielcy mędrkowie i teoretycy woleliście mówić: "Przez internet to nie to samo... Szkoda czasu... Lepiej zagrać na żywo..."... A teraz Gerion spróbował i patrzcie co z tego wynikło:P Śmiem Twierdzić że żaden temat nie rozwinął się na tym forum w tak krótkim czasie do tak okazałych rozmiarów i efektów w postaci satysfakcji z pisania i czytania postów:) Nie widze sprzeciwów więc pisze dalej:) Szkoda że Gerion nie ma czasu aby pogłębić idee ale ja mam pomysł jak zwykle:) Jak dobrze Gerion zauważył MG grających w InCharakter jest więcej niz graczy póki co:) Każdy z MG ma skłonności w postach swojej postaci o dopomaganie Gerionowi i kreowanie sytuacji w większym bądź mniejszym stopniu w całości rozgrywki:) Ja proponuję tak:) Nie odchodząc od postaci podzielcie się zwierzchnictwem nad przebiegiem InCharacter na dni tygodnia czy jak Wam będzie pasowało. Ja nie widze nic przeciwko temu aby charakter wodzącej postaci w sensie MG przechodził z rąk do rąk w czasie kiedy ustalicie:) Gerion nie będzie musiał pisać na siłę i każdy będzie choć na chwile wziąć tę rozgrywkę w swoje ręce:) Jeżeli każdy nie będzie za mocno udziwniał w swoją stronę to możemy pisać ten InCharacter jako wspólny "Dziennik Drużyny" uczestników tego forum:) Co Wy na to?:) PS.: Rozumie że wietrzniaki sa małe i nie maja skłonności na zmienianie się w tygrysa i bicie straży lub badanie aury piwa na stole ale proszę nie dyskryminować obecności żadnej z postaci w InCharacter... Każdy odgrywa tak jak lubi ale dobrze by było aby MG dbał aby nikogo nie pomijąc w toku rozgrywki:P Taka mała prośba z mojej strony:) Jak Wam się podobał taniec Eleny który zamieściłem w poście?:) Widzieliście ten film?:) Podoba się muza? Pasuje do opisanego motywu?:P Gerion - 2007-01-16, 00:02
Ależ Lancel, ja tylko opisuję talenty jakimi posługują się postacie ;) Zależnie od kręgu. CO prawda jadę wedle Classica, ale kto zgadni na którym kręgu jest Misiołak? ;) Konkursik mały ;P Albo Mystic (hehehe). Co do zmiany prowadzenia...Może to nie jest najlepszy pomysł. W sumie zamiast tego by mi co każdy dzień tygodnia inny gość gary w karczmie przestawiał, może zaciągnąć część bractwa do siebie i tam im prowadzić. pozdrawiam mystic - 2007-01-16, 03:46 Dzięki Lancelot i Klik za wyrazy uznania :) Co do pisania na forum takiego rozpasłego jak ty, to obawiam się że raczej tego nie dożyjesz :D Co do wielu prowadzacych. Mnie osobiscie nie przeszkadza ze jest jeden. Tak naprawde to co jest w tym fajne dla mnie to to, ze Gerion jako MG nie dominuje nam tutaj. Co do zamiarow Klik Gerionie, to ja nie wiem sam jakie ja mam zamiary, a co dopiero ktos inny :D P.S. A na jakim ja jestem poziomie? Sharkuz - 2007-01-16, 09:17 Karczma jest bardzo ciekawa i zabawna, jednak uważam że MG powinien być jeden - założyciel Gerion! Zauważyłem, że sporo ludzi kreuje własne wątki, prowadząc jakoby dla siebie. Jeśli tak każdy zacznie robić może wyjść z tego niezły bigos ;) mystic - 2007-01-16, 10:28 Właśnie tworzenie swoich watkow jest fajne, dlatego ze nie obciaza Geriona. Moze sobie przyjsc przeczytac i cos od siebie dopisac. bigos zawsze można zjeść, zwłaszcza niezły ;) Sharkuz - 2007-01-16, 10:36 tylko jak ograniczymy tworzone wątki? zdrowy rozsądek u każdego różnie wygląda Vasquez21 - 2007-01-16, 10:56 Ja myślę, że to w jakiej postaci to jest teraz zupełnie odbiega od PBF, tam jest wyraźny podział na MG i graczy. Gracze pisząc opis często piszą, jeśli on zrobi A to ja robię B, ale jeśli zrobi C to ja robię D. Tutaj to wygląda tak, że Gerion wyznacza można powiedzieć główne wątki, rozdaje postacie, ale nie ogranicza nas samych przed wymyślaniem pewnych wątków, w tej postaci sprawdza się to i ja bym tego nie ruszał. Liczę, że Gerion będzie umiał tym tak pokierować żeby coś się z nami wszystkimi działo, ale wiadomo, że nie może dla każdego z nas osobno prowadzić jakiegoś wątku, gdyż jest to poprostu zbyt czasochłonne. Osobiście jestem tylko za tym, że gdyby była taka sposobność to zrobić jakiś temacik z wszystkimi postaciami jakie występują w "Karczmie", bo z czasem może się tego naprawdę wiele narobić :) Sir Valeq - 2007-01-16, 11:17
Jestem za. Każdy opisze krótko swoją postać i nie trzeba będzie wracać o dwie strony w karczmie, żeby sobie przypomnieć jaką kto ma Dyscyplinę albo rasę. mystic - 2007-01-16, 11:34 Sharkuz ja nie traktuje karczmy jako PBFa tudzież gry przez internet. Ja staram się stworzyć opowieść w mniejszym lub większym stopniu interaktywną. Wykorzystuje to co piszecie i dokładam coś od siebie. Uzupełniając wstawkami z przeszłości i jakbym mial pisac ze jesli to to tamto, to wydaje mi sie ze 80% zabawy jakiej mam z tego ulecialoby w sina dal. Co do ograniczenia ilosci watkow, to jeśli bedzie ich dużo to zawsze można uciąć, pominąć, zawsze jest jakas metoda. Zreszta po co wyszukiwac sobie problemy. Rzeczy robione na żywioł często świetnie wychodzą. Jeśli idzie o temat dotyczący postaci. Proponuje żeby Gerion założył temat wypisując siebie i postaci neizależne edytując swojego posta w miare dochodzenia nowych. A każdy z nas jeśli chce dopisze swoją postac i ew. przyjaciół/wrogów. Spis, krótko i zwięźle bez esejów. Chociaż narazie raczej się łapę kto jest kto, ale faktycznie jeśli się wylęgnie z tego coś długodystansowego to można zrobić coś takiego. Bezbronny - 2007-01-16, 12:05 a ja proponował bym aby przenieść tą całą karczmę w takie rpg z prawdziwego zdarzenia. kostki, postacie, 11 godzinne seanse ( co nie lancelot ) ;F klik - 2007-01-16, 12:12 Ja z dwoma sprawami: Po pierwsze ostatni wpis w Karczmie zrobił mi się przypadkiem zupełnym w trybie "gościa". Nie zauważyłam, że nie jestem zalogowana. Mój błąd. Po drugie: jedna rzecz, która mnie osobiście irytuje, a która często pojawia się we wszelkich pbf-ach. Jeśli w poście umieszczam odnośniki do przeszłości postaci nie znaczy to, że automatycznie wszyscy to wiedzą. Klik jest złodziejem, wcielała się w przeszłości w nie wiadomo ile odmiennych tożsamości i była w tym dobra. Tożsamości tych nic jednak łączy. Więc w imieniu swojej postaci stanowczo protestuję przeciwko takim tekstom "Zresztą świetnie wychodziło jej udawanie młodych mężczyzn..." - to wiedza gracza, nie postaci [Valeq - to nie tak, że czepiam się Ciebie:] ]. Proszę nie mylcie tych dwóch rzeczy. z ukłonami klik Sir Valeq - 2007-01-16, 12:15 Ale skąd wiesz, że t'skrang nie widział Cię nigdy w przebraniu? Ja założyłem, że widział, nie raz (i zawsze wiedział, że to Ty, bo poznawał Cię po wzorcu ;) ). Mógł być choćby wynajmowany do badania miejsc zbrodni, przy których akurat się kręciłaś. ;) klik - 2007-01-16, 12:21 Ponieważ, mój drogi, Klikiem jest od dwóch lat. Hansem była przez rok-dwa dawno, dawno temu i to nie w Urupie. Klik zawsze stawała na głowie, żeby nikt nie łączył imion jej różnych tożsamości ze sobą. Poza tym Klik nie jest aż tak beznadziejnym złodziejem. Ona w tej karczmie nie zna żadnego z Adeptów - pewnie dlatego, że prowadzi nocny tryb życia i skutecznie unika właśnie takich kłopotliwych spotkań. z ukłonami klik Sądzę, że gdy ksenomanta badał miejsca zbrodni ona dokonywała kolejnych :] Sharkuz - 2007-01-16, 12:25
Ty nie, jednak jest wielu takich którzy uznają tą karczmę za PBFa. Ja osobiście nie mam żadnego doświadczenia w tego typu sprawach. Wolałbym jednak aby powstał chodź zarys reguł. Bez nich, nie daję więcej niż kilku dni gdy rozpoczną się spory i kłótnie ;) Gerion - 2007-01-16, 12:44 Pomału ludziska pomału. Po kolei: - Co do opisanych postaci, to ja wrzucę nowy temat postacie i NPC i tam będę dopisywał. Nikt nie musi mi nic przysyłac, broń boże opisow postaci - nie będę ich czytał ;P -PBF - ależ to nie jest z aden PBF i nigdy ie będzie. Lojalnie uprzedzam. Jak ktoś ma ochotę na kostki, postacie i sesje przez internet to nie ze mną. Idealnie wyczuł sprawę Mystic. Tak to właśnie o to chodzi o opowieść. A świetnie współpracuje mi się z Abishajem. - Ograniczenie wątków. Nie martwcie się. Panuję nad tym i zaprowadzę jakiś porządek jeśli sprawy poszłyby za daleko. Jeśli ktoś poczuje się zignorowany - przykro mi, ale taka jest konwencja. Wy dopisujecie pewne dalsze ciągi ze swoimi bohaterami (albo również wciągając w miarę pasywnie bohaterów towarzyszących, tudzież NPCów), ja potem kieruję dalszy bieg wydarzeń na kolejne tory. Opowieść. Nie PBF. Nie ma opcji, że ktoś dywaguje jak on zrobi X to ja robię Y. Konwencję pBFa miał prowadzić Szarak tudzież ktoś ABishai. - Klik. Popieram Twoją sugestię. SirValequ kapkę za daleko wysunąłeś wnioski. Tłumaczenie Kilk jest rozsądne i przyjmuję je za ostateczne. Usuwam kawałek WYpowiedzi Ksenomant na temat Kilk. - Ostatnie. To nie jest PBF ;) Vasquez21 - 2007-01-16, 13:02 Grrr... po przeniesieniu do nowego działu nie zdążyłem zablokować pisania dla gości, a raczej zapomniałem. Klik proszę skopiuj jeszcze raz swojego posta i napisz a ja usunę ten który został napisany jako "gość" (tak dla większego porządku) klik - 2007-01-16, 13:07 Zrobione Vasquez :] Vasquez21 - 2007-01-16, 13:16 Zrobione klik :] Sir Valeq - 2007-01-16, 13:17
Nie ma sprawy. Ale dlatego wnoszę, żeby napisać w wątku opisującym nasze postaci także kto kogo i od jak dawna zna. Albo najlepiej niech MG ustali, żeby nie było potem takich sytuacji, jak moja. mystic - 2007-01-16, 14:59
No i za to cie kocham :D
Ale trzeba przyznac ze Klik nigdzie nie dala wyraznie do zrozumienia, iz usilnie stara sie ukryc, ze sa to te same osoby. Ja tez stosuje i bede stosowal czasem tego typu wstawki, takze jesli ktos chce cos koniecznie ukryc to niech postara sie to jakos nadmienic. Oczywiscie poza sprawami oczywistymi typu przemyślenia czy jakies inne rzeczy. Acha nie piszcie czasem kogo i od jak dawna ja znam, moja przeszlosc jest jeszcze nie wyklarowana, w koncu przezyl on juz wiecej niz jeszcze mu dni zostalo, wiec jest to dla mnie duze pole do manewru :) Sharkuz ja tez nie mam zadnego doswiadczenia w tych sprawach, ale zdecydowanie wole brak reguł :) Ty dopatrujesz sie w tym wady ja zalety i na pewno oboje mamy racje. A jak chcesz regułę koniecznie to mam jedna. Postarajmy sie aby moja zona, ktora czyta zawziecie karczme nadal czytala to z zapartym tchem. :D klik - 2007-01-16, 15:21
Przyznaję - tutaj trochę moja wina. Cóż mogę powiedzieć: jakoś mi się to takie oczywiste wydawało. Postaram się pisać bardziej czytelnie. z ukłonami klik Gerion - 2007-01-16, 15:23 Wątek klik i jej pomysłow już ja biorę w swoje ręcę. DOstałem wyjasnienia na PW, więc beware! ;) czytajcie uważnie... pozdrawiam Gerion ps. jak ktoś czuje niedosyt brylowania w spottime, to mi dać znać...tylko się nie pchać..nie kupą nie kupą... Misiołak - 2007-01-16, 15:44
VII według 1ed. Na Classicu się nie wyznaje :P mystic - 2007-01-16, 16:03
Strzez sie podstepne t'skrangi wykorzystaja kazda slabosc :) Gerion - 2007-01-16, 16:04 Brawo! :) Classic jest bardzo podobny do 1ED. Misołaku Twój Władca Zwierząt ma faktycznie VII Krąg. W nagrodę rozwiniemy nieco zaangażownie bohatera. :) abishai - 2007-01-16, 17:07 Kilka uwag od starego PBmowego wyjadacza 
Gdzie kucharek sześc tam nie ma co jeść...Podzielam zdanie innych, że wystarczy jak Gerion będzie mistrzował.
Podstawowe reguły odnoszące się do PBmu, Pbfu i podobnych im form: 1) MG rulez i zawsze ma rację ..to chyba jasne
2) Statsy, charakterystyki i cała mechanika jest w gestii MG, jeśli Gerion nie żąda statystyk to są one niepotrzebne. 3) Wprowadzać własne pomysły na wątki ostrożnie i z wyczuciem. To trudne, ale niemożliwe. 4) Patrzeć przez palce na drobne potknięcia w fabule i niedopowiedzenia. 5) Podchodzić do swojej postaci i rozgrywki z dystansem. 6) MG rozstrzyga wszelkie konflikty między graczami/ postaciami graczy w sposób ostateczny i niepodważalny. To by było chyba na tyle...
Cóż.. jak na razie opis postaci podesłał mi Lancelot..Miał też podesłać Klik, ale ..albo nie zdążył, albo mi skrzynka znowu nawala, bo opis do mnie nie dotarł. Wiec Klik..Jesli posłałes opis, to prześlij go jeszcze raz i wyślij na PW. (na wszelki wypadek) mystic - 2007-01-16, 17:13 Klik była kobietą (czy mam zwidy?) abishai - 2007-01-16, 17:45 Nie można opierać oceny płci gracza na podstawie płci jego postaci. Znałem graczy grających żeńskimi postaciami i na odwrót. mystic - 2007-01-16, 18:27 No nie można ale zakładam ze w tym temacie pisze juz nie jako postac? abishai - 2007-01-16, 18:37 Moje przeoczenie..Masz rację Mystic. Rzeczywiście Klik jest kobietą... mystic - 2007-01-16, 18:44 Nie przejmuj sie Kopernik tez byla kobieta. P.S. Stary Szczerbiec ma zawsze rację :D sir_lancelot - 2007-01-16, 20:08
To znak z niebios!:) Dopiero co pisałem że musi się pojawić niewiasta albo dojdzie do wykolejenia naszej męskiej psychiki w tak sterylnie męskich warunkach:) Ja zawsze troszkę zastanawiałem się nad płcią Klika kiedy pisał tak grzecznie i zawsze "z ukłonami":P Myślałem sobie co za uprzejmy i ciepły facecik:D A Tu proszę:) PS.: Admini zróbcie że każdy musi podać płeć i każda Pani musi zamieścić w profilu nr telefonu:P:D Pani/Panno Klik:) Z ukłonami pytam... PoKlikamy?;) mystic - 2007-01-17, 01:16 Ty przestań Klikać a zacznij sie udzielać w karczmie. Pewnie nie sadziles ze kiedys bede Cie poganial do pisania co? :D sir_lancelot - 2007-01-17, 06:56
Ojej:) Czyżby to oznaka że brakuje wietrzniackiego gaduły nagle?:P Bardzo mi miło:)
No nie sądziłem że ktokolwiek będzie mnie na tym forum nakłaniał do czegokolwiek bo zwykle to ludzie piszą... "... Ach ten Lancelot... Dorwał mnie na GG i przekonywał do rana... Potem zasypał mi maila przypomnieniami... A ja i tak nie mam ochoty na jakąkolwiek formę tego co mi zaproponował:)"... Spokojnie spokojnie... Jak uznam że Nasza opowieść potrzebuje nutki wietrzniackiego wygadania to nie omieszkam napisać:P Poza tym widzę że zostałem przez Geriona zaadaptowany na "służbę":P No i w ogóle że więcej się odnosicie w swoich postach do Lancelota kiedy nie pisze co mnie zadziwia:D Gerion - 2007-01-17, 09:26
Jak Ci to nie pasuje - to daj znać. Jak dla mnie to przekomiczny związek nieco zbyt poważnego trolla Wojownika i jego przeciwnieństwo, żywe srebro ze skrzydełkami, któremu się nie zamyka jadaczka.... ;) Gerion sir_lancelot - 2007-01-17, 10:02
"Oj Trollciu co Ty gadasz głuptasku:P"... Odrzekł Lancelot widząc poważną minę swego przyjaciela i zarazem chlebodawcy:)... ..." Gdzież ja bym znalazł tak uroczą ruderę wypełnioną po brzegi tak słodką zbieraniną Adeptów jak u Ciebie?:P"... ..." Ta gospoda jest jak mój drugi dom... Albo nawet i trzeci... A Ty mimo że wysoki do nieba a... i tak mam Cię za większego i mniej rozrywkowego brata:)...
..."Nasz związek Brahu to jedna z nielicznych znanych mi tego typu zarzyłości... A może nawet jedyna... Związek to legalny... szczery i symbiotyczny:)"... Stwierdził z uśmiecham Lancelot widząc że wielka trollowa głowa nie nadąża za ilością i sensem wystrzeliwanych z ust wietrzniaka słów:)... ************************************************************************ Jak widzisz Gerion mi taki stan rzeczy bardziej niż odpowiada i nawet dążę aby się on rozwijał:) Pozdrawiam i dzięki za tak fajne wyobrażenie mojej postaci na forum co dało mi pole do tworzenia opowieści właśnie w taki sposób:) Pozdrawiam Wszystkich użytkowników forum i wszystkie postacie z opowieści InCharacter!:) Sethariel - 2007-01-17, 14:27 Pytanie: Czy Myrgelle z Urnostu i martwy magik, który zostawił spory inwentarz, który zostanie sprzedany to ta sama osoba??? Bardzo podoba mi się forma opowieści, więc byłbym wdzięczny, gdyby w takiej formie Karczma była kontynuowana... abishai - 2007-01-17, 14:34
Zdecydowanie tak.. Bo jeśli było by inaczej to iluzjonista wynajmuje ochroniarzy
Śmierć jednego maga to przypadek, śmierć dwóch ..to epidemia Gerion - 2007-01-17, 15:04 Seth spokojnie, to nie PBF...Bezbronny szaleje, ale już go naprowadzam na właściwą ścieżkę ;) Forma opowieści będzie kontynuowana. Poza tym Myrgelle i martwy magik to jedna i ta sama osoba. pozdrawiam BTW daj mi na PW co zamierza zrobić Seth jak się docuci . pozdrawiam mystic - 2007-01-17, 21:36 abishai: to żaden przypadek :) abishai - 2007-01-17, 21:56
Zależy jak na to spojrzeć..Jeden trup to tylko wynik sporów między konkurencją, czyli żadne zagrozenie dla będącego przejazdem iluzjonisty. Dwa trupy moga oznaczać, horrora, albo grupę fanatyków nienawidzących magów..A wtedy życie krasnoluda jest zagrożone. Sir Valeq - 2007-01-17, 22:21 Phi, życie!... Któż by się o nie martwił? ;) Sethariel - 2007-01-17, 22:28 Życie, życie jest nowelą, której nigdy nie masz dosyć... 
P.S. Domyślam się, że śmierć tego magika to żaden przypadek, zresztą Seth sam próbował maczać w tym palce, jednak ktoś był szybszy od niego... mystic - 2007-01-18, 00:48 Napiszcie ilu z was nie ma dostepu do wężowej rzeki. Jak jest kilka takich osób to skonstruuję krótki opis Urupy żebyście nie kluczyli po omacku. Bo jak wiekszosc ma lub miala to nie ma chyba sensu. abishai - 2007-01-18, 07:05 Ja dostęp do wężowej rzeki mam..i liczę że mój przewodnik też będzie miał 
To już kwestia dla filozofów.. Sir Valeq - 2007-01-18, 07:56 Ja nie mam Wężowej na codzień. Jestem tylko graczem, więc mam tylko podstawowe rzeczy (podstawka, Księga Wiedzy, Ścieżki i Mieszkańcy). klik - 2007-01-18, 23:54 Wężowej Rzeki nie mam więc wdzięczność mnie przepełnia :] Nie miałam czasu przez dzień czy dwa, a tu takie zaległości. Straszne :] z ukłonami klik Sharkuz - 2007-01-19, 11:06
U mnie również brak dostępu. mystic - 2007-01-19, 11:36 No już zrobiłem wam delikatne streszczenie, korzystajcie. Jakbyscie chcieli jakies dokladniejsze informacje to piszcie uzupełnię opis abishai - 2007-01-19, 21:35 Czy w opisie pojawią się też informacje nie zamieszczone w dodatku Wężowa Rzeka?? Czy też można tylko zadawać pytania w zakresie informacji tam zaprezentowanych?? mystic - 2007-01-19, 21:59 Nie bardzo rozumiem? Jakie pytania? Ten opis zrobiłem po prostu dla tych którzy nie mają wężowej, żeby wiedzieli pi razy drzwi co i jak. Takie streszczenie bo nie bedę przecież opisywał 3 stron podręcznika :) Dla bywalcó karczmy od bywalca karczmy. Jak chcesz cos pytac to pytaj. abishai - 2007-01-19, 22:14 Ok..jak mnie będą dręczyły jakieś wątpliwości to zapytam 
Ps. Mam w sumie jedno pytanie..czy szczegóły dotyczące Urupy które pojawią się w postach postaci graczy będą umieszczane pod tematem Opis Urupy czy pod tematem..Opis wszystkich postaci... mystic - 2007-01-20, 11:45 Klika te wszystkie wstawki dotyczące Fellidry Jer są z przeszłości, zauważ że pisze tam młody czarodziej zawsze :) Postaram się wyraźnie zaznaczać. Mistrz Aulcroft nie żyje od kilkudziesięciu lat, czyli pewnie zanim Klik się urodziła, a Fellidra jest głową rady i nie występuje już na scenie. Sorki za zamieszanie. klik - 2007-01-20, 12:00 ajajaj, tak to jest jak ktoś średnio się orientuje :/ zazwyczaj umieszczasz retrospekcje pomiędzy tym, co dzieje się w teraźniejszości - dlatego jakoś do głupiego łba mi nie przyszło, że to też jedna z nich drogi panie moderatorze - czy mógłby pan wyciąć z karczmy cały mój post? w zawstydzeniu klik mystic - 2007-01-20, 12:56 Możesz sama edytować swoje posty. Po prawej stronie jest przycisk. Poza tym szkoda całego wytnij tylko tą część. A wtedy chyba czekałem na czyjś ruch i dlatego jest to w całości retrospekcja :). Jakby ktoś miał do mnie jakies pytania to smialo na PW lub gg 1033235 klik - 2007-01-20, 13:30 Operacja się udała i pacjent nawet nóżkami fika. Post poprawiony. mystic - 2007-01-22, 20:10 Abishai, jaki Mistyc?? abishai - 2007-01-22, 20:38 Orty się zdarzają
Zaraz poprawię mystic - 2007-01-22, 20:56 To nie ort zwykla literówka :) abishai - 2007-01-22, 21:07 Ort, literówka..nieważne..zdarza się, zwłaszcza przy dużych partiach tekstu sir_lancelot - 2007-01-27, 15:36
Coś wiem o ortach, literówkach i dużych partiach tekstów i nic co ludzkie nie jest mi obce:P Mystic jak streści swoją wypowiedź do jednego słowa to siłą rzeczy nie narobi tyle byków co ja pisząc naście zdań:D Trochę wyrozumiałości poproszę na wynos:P Thank You from the mountains!!!:D mystic - 2007-01-28, 14:05 Sharkuz niepotrzebnie kopiowałeś ten duży fragment tekstu z mojego postu w efekcie jest to dwa razy powtorzone pod sobą po to zeby dopisac 2 linijki odpowiedzi :) Sharkuz - 2007-01-28, 20:42 A no, racja. Teraz i tak już poprawione. Co tam kombinujecie Mystic, potajemnie? Może wyruszymy w dzicz, niźli w mieście bawić 
abishai - 2007-01-28, 21:50 Wyjeżdżać z Urupy, gdy kroi się intryga skupiająca większość sił politycznych w Barsawii  ..
Poza ty Mystic jest chyba trochę za stary na eskapady za miasto
Sharkuz - 2007-01-29, 11:45 mojego Łupieżcę takie miejskie intrygi interesują jak zeszłoroczny śnieg ;) noo ale mam nadzieje że piwo oraz opowieści w karczmie się nie skończą mystic - 2007-01-29, 21:27 *ciężko sapie* Stary? Ja? yyy no może już nei pierwszej młodości ale jeszcze potrafie po schodach na piętro wejść :) A co kombinujemy to nie wiem wlasnie probuje sie dowiedziec :D Bezbronny - 2007-01-31, 23:42 przeniesieony Bibi - 2007-02-01, 09:29
Bezbronny to trochę dziwne, że wietrzniak nienawidzi opowiadań, bo przecież żaden wietrzniak nie opuści konkursu snucia opowieści. Mają nawet takie powiedzenie: "Jeśliś małej postury, niech choć twe słowa będą wielkie". Bezbronny - 2007-02-01, 11:49 dlatego napisałem że NIENAWIDZI :) kurde a czy wszystkie blondynki są tępe ? Bibi - 2007-02-01, 14:27 Nie tak tępe jak "bezbronne" :P Sharkuz - 2007-02-01, 15:45 he he dobrze powiedziane ;) a Ty Bibi skąd się wzięłaś na tym forum? Bibi - 2007-02-01, 18:33 A podczytuję trochę przez ramię u innego forumowicza :D sir_lancelot - 2007-02-01, 18:40
Przez ramie mówisz?:P Ciekawe komu?:) Strzelam:) Jesteś albo żoną Mystica albo dziewczyną Setha?:D Ekstremalnie krótkie imie na forum: "Bibi" wskazywałaby na bliskość z Mysticem:P Zgadłem?:) Bibi - 2007-02-01, 20:01 Zgadłes, choć ja nie jestem taką minimalistką :) sir_lancelot - 2007-02-02, 00:20
Bardzo mnie zatem cieszy że od namiętnego czytania przeszłaś do pisania:) Pozazdrościć Mysticowi takiej żony muszę:) Naprawdę:) klik - 2007-02-02, 09:13 hieh, witaj zaramienna żono :} Bibi - 2007-02-02, 10:19 Cóż za miłe przyjęcie mnie spotkało, dziękuję bardzo
Sharkuz - 2007-02-02, 10:38 coś w tym jest... moja żona również zaczyna interesować się piaskowym kolorem tego forum ale STOP, nicht, jeszcze mi tu ona potrzebna ;) Gerion - 2007-02-02, 10:40 Heh moja żona to tylko po pijaku przebrnęła przez pierwsze 2 strony karczmy ;) Ale ona nie lubi erpegów... Bibi byłem pod wrażeniem opowiadania :) A z tym prorokowaniem to czysty zbieg okoliczności...no, może moja wybitna intuicja. pozdrawiam Gerion mystic - 2007-02-02, 13:27 Powiem Ci ze mnie tez zdumialo in plus to opowiadanie. Oczywiscie nie to zebym watpil w jej mozliwosci :D [ Dodano: 2007-02-06, 21:20 ] Coś nam karczma padła na plecy, Gerion zalatany pewnie :) sir_lancelot - 2007-02-11, 13:32
Nie tylko że Gerion zalatany jak widać. Ja np też bo nie mam za bardzo kiedy odpisać. PS.: Widzę że Mystic od kiedy żonkę Bibi na forum wprowadził to się wziął za pisanie i już nas nie raczy postami po słowie:P Tak z tego co widze to obok Abishaia stał się najaktywniejszym i najbardziej się rozpisującym uczestnikiem Karczmy:P Kto by się spodziewał:) Oby tak dalej:) Bibi widze że dobrze Cię motywuje:) mystic - 2007-02-11, 13:50 To nie do końca jak myślisz, ale fajnie że się w końcu obudziłeś. A ostatni post to nie tylko ja ale również Klik. Vasquez21 - 2007-02-12, 19:03 Ja ostatnio wogóle czasu nie mam :/ wcześniej przynajmniej na czytanie mi starczało, ale ostatnio kaszanka straszna :/ sesja miażdzy... Sethariel - 2007-02-13, 14:47 Karczmie dobrze zrobi mała przerwa, bo przez jakiś czas posty sypały się lawinowo, czas to wszystko poukładać... Może pod koniec tygodnia coś napiszę. Mystic przygotuj się na spotkanie
mystic - 2007-02-13, 16:07 Cała się trzęsę :D Bezbronny - 2007-02-28, 16:10 Czekam na rozwiniecie karczmy... no chyba że już padła :> mystic - 2007-02-28, 20:17 Jeszcze karczma nie zginęła.... Gerion obiecywał mi już kilka razy ze pociągnie ale ciągle nie ma czasu. Cierpliwości, niech sobie chłopak wyprostuje swoje sprawy. Gerion - 2007-03-01, 10:03 No niestety, ale intensywność spraw zawodowych i osobistych nie pozwalały mi w ostatnim czasie zająć się czymkolwiek innym. Pomysł z karczmą dla mnie jest fajny i nie zamierzam go porzucać. Jednak po kilku złożonych deklaracjach na shoutboxie i ich niespełnieniu wolę niczego nie obiecywać. Teraz po prostu nie mam czasu. Fizycznie. Karczma ruszy w bliżej nieokreślonej przyszłości. Jeśli ktoś nie ma cierpliwości...trudno. Niech się cierpliwości uczy. pozdrawiam Gerion abishai - 2007-03-05, 19:33 Cierpliwości..uczę się od lat i jak dotąd nie nauczyłem.. są jakieś dobre poradniki, na brak cierpliwości?? Gerion - 2007-03-06, 13:39 Niestety :) nie widziałem żadnych poradników. Pozostaje samodzielne zbieranie XP-ków żyjąc z dnia na dzień... Ale wiecie co? Historie Waszych postaci są tak pełne fajnych zahaczek, że nie wiem sam w którą stronę to ruszyć. DObra wiadomość: - siedzę nad Karczmą, szkicując siebie każdą postać z osobna i wybierając dla niej ciekawe wątki. Zła wiadomość - zajmuje mi to trochę czasu ;) pozdrawiam Gerion mystic - 2007-03-06, 13:46 Cieszy mnie to wielce, ale myślę że nie ma co się ruszać w żadną stronę. Skocz w rzekę i patrz gdzie cię zaniesie :) Tak czy inaczej fajnie ze zmartwychwstałeś. abishai - 2007-03-06, 20:01 Cóż..Fucha MG gry ma swoje wady i zalety.. Wadą jest czasochłonność..a zaletą frajda jaką jest bycie MG. Bibi - 2007-03-07, 12:22 Nie cierpie byc MG
Gerion - 2007-10-03, 15:43 Witajcie Malutka zapowiedź reaktywacji. W najbliższym czasie otwieram ponownie karczmę, proszę dajcie mi znać, kto chce aktywne uczestniczyć, żebym wiedział, jakie wątki mam sobie przypomnieć i pchnąć do przodu, a jakie wątki są nieistotne, lub mniej istotne. pozdrawiam Gerion mystic - 2007-10-03, 15:49 No jak zapewne już wiesz... Bibi - 2007-10-03, 15:52 Ja też! Ja też!!! Sethariel - 2007-10-03, 18:59 I ja! I ja!
birchie - 2007-10-03, 22:18 a mozna dolaczyc? kurde,ale to musialbym to wsio przeczytac?
mystic - 2007-10-03, 22:29 Nie musisz, ale myślę że warto :) Kot - 2007-10-04, 11:56 Ja tez pomysle nad tym... Zastanawiam sie ciagle jaka postacia moglbym sie wcisnac do gry. birchie - 2007-10-04, 12:59 Wiem,ze warto polowe przeczytalem nawet przelamujac swoj orkowy wstret do slowa pisanego  hahaha
Gerion - 2007-10-04, 13:52
Przykro mi, ale tu ja decyduję, jaką postacią kto wchodzi do gry ;) taki lajf ;) pozdrawiam Gerion birchie - 2007-10-04, 15:34 Zostane jakos zaskoczony doborem postaci?
Habib - 2007-10-04, 15:49 Z czystej ciekawości zapytam się (bo jakoś tak nie przemawia do mnie pbf) w jakiej postaci widziałby mnie pan Gerion? Tylko się pytam, grać nie mam zamiaru. Pozdrawiam Gerion - 2007-10-04, 16:01 No kurka wodna, przeciez wszystko jest napisane w pierwszym poście ;) dokładniej 3, 4 i 5 linikja ;) Habib nie zaspokoję Twojej ciekawości, skoro nie grasz
pozdrawiam Gerion mystic - 2007-10-04, 16:12 Habib ja też nie byłem przekonany, ale teraz to jak nałóg :) Kot - 2007-10-05, 08:51
Wiec na co czekasz? Decyduj! <smiech> Gerion - 2007-10-10, 14:51 OK, zgłosił się: Mystic, Bibi, Seth. Z nowych bohaterów Birchie i Kot. Pociagnę wątek skupiony wokół Myrgelle i z włączę dwóch nowych rozgrywających ;) pozdrawiam Gerion ps. reaktywacja tuż tuż mystic - 2007-10-10, 18:33 Dajesz dajesz :) klik - 2007-10-11, 20:56 Jeszcze ja! Jeszcze ja! Mystic, Gerion - wielkie dzięki za informację i pomoc z aktywacją konta :] Bardzo się cieszę, że będę mogła znowu z wami wszystkimi popisać. klik mystic - 2007-10-11, 21:04 Ależ proszę Cie bardzo. Bez Pantery to by nie było to samo :) klik - 2007-10-11, 21:10 Mhmm, no ba - to oczywiste ;] Teraz tylko muszę to przedrzeć się jeszcze raz przez całą Karczmę i swoje notatki, żeby przypomnieć i uporządkować sobie wszystkie informacje raz jeszcze. Drżyjcie smoki wnet usłyszycie Kleksa kroki... Gerion - 2007-10-11, 22:38 Mała informacja dla wszystkich karczemników. Przypomnienie kto gdzie i kiedy ;) 09 Riag Wieczór Przychodzi Cryingorc, poprosił o wolne pokoje. Mystic i Klik wnoszą rannego Lancelota. Bezbronny pijany. Sharkuz upija Bezbronnego Cryingor i SirValeq siedzą, jedzą, piją i obserwują. Abishaj schodzi z pergaminami. Noc SirValeq wychodzi do siebie. Sharkuz, Bezbronny i Cryingorc idą na górę spać. Seth wyszedł do burdelu. Abishaj pisze listy całą noc. Bibi udaje się do ambasady Thery, podsłuchiwać. Wcześniej spotkała się z JUpikiem w domu czarodzieja. Klik po rozmowie z Mysticiem poszła spać. Mystic – śpi w karczmie Poranek Abishaj kupuje róże dla Rufiny. Mystic – spał w karczmie u Geriona. Obudził go poranek. Bezbronny krzątał się na podwórzu. Sir Valeq - 2007-10-12, 00:32 W wolnych chwilach będę czytał Karczmę (bo fajna :) ) i czasem rzucę jakimś luźnym mroczno-cyniczno-sceptycznym ksenomanckim komentarzem, ot dla nastroju. ;) W żadne wątki nie będę się wplątywał. Gerion - 2007-10-12, 09:24 Te te te ...Ksenomanta :) A ducha Roxa to kto sprowadzi? Je może? :P pozdrawiam Gerion Sir Valeq - 2007-10-12, 11:13 No dobra dobra, raz na jakiś czas mogę się do czegoś przydać. ;) O, i cytat w sam raz:
:) mystic - 2007-10-17, 14:52 Co tam taka zadyszka? Licencjaty piszeta czy co :D birchie - 2007-10-17, 15:43 Czy to ja cos nie tak napisalem,ze nagle wszyscy umilkli w karczmie? :) az tak nie walnalem drzwiami,zeby wszyscy zaniemowili:) mystic - 2007-10-17, 15:45 No ja osobiscie czekam na ripostę :) Gerion - 2007-10-20, 21:53 Wszystko OK chłopaki. Miałem kilka dni cholernie ciężkich i nawet nie zaglądałem na forum. Będzie update po wyborach... pozdrawiam Gerion abishai - 2007-10-21, 20:20 A myślałem że karczma zawarła już wrota na zawsze... Cóż, krasnoludzki iluzjonista wkrótce powinien wtrącić swoje tzy grosze... mystic - 2007-10-21, 20:59 Super że już wsio w pariadkie :) Czołem abishai :) Sethariel - 2007-10-21, 21:02 Ja też w niedługim czasie się w końcu odezwę. Na razie odrabiałem zaległości forumowe (inne fora) z września
abishai - 2007-10-22, 20:05 Czołem Mystic , myślę że dwaj magowie szybko znajdą wspólne interesy
mystic - 2007-10-22, 20:17 Zobaczymy co nam Pasje ześlą :D sir_lancelot - 2007-12-01, 16:38 Witam po dłuuugiej nieobecności
Pewnie Wszyscy spodziewacie się równie dłuuugiego posta na powitanie jak to miałem w zwyczaju niechcący takowe treści płodzić Niedoczekanie Wasze
Widzę że niczym śpiąca królewna zaległem ranny w jednym z przepastnych pokoi Karczmy u Geriona i słuch o mnie wszelaki zaginął. jak widzę nie tylko o mnie bo koncept na grę by forum był poruszany jeszcze przez Abishaia ale nic Karczmie u Geriona nie dorównało jak widzę. Po statystykach wnioskuję że na forum rządzi niepodzielnie Gerion, Sethariel i garstka młodzieży która ma swój udział nareszcie Starzy się wykruszyli jak widać. Misiłak i mystic są na bieżąco jak widzę Ale Vasquez21 jakoś nie bardzo No i lord.owca się ożywił po moim odejściu Pan Cryingorc też wciąż dycha. Sir Valeq dziś zawitał... a nawet i Pani sboja no no Kobiety widać w natarciu bo jest aż jedna no sorry klik jesteście dwie Skutecznie i ukradkiem czai się Kot Pana Habib nie pamiętam bo chyba to nowy nabytek forum. Przynajmniej tak nowy że mi całkiem nie znany.
No i tyle z żywych i aktywnych Teraz zobaczę jak to życie forum wygląda Może coś jeszcze napisze... a co!
mystic - 2008-01-17, 10:12 Macie jeszcze chęć na pbf-a? Bo jakby był ktoś chętny to mogę ja pociągnąć wagoniki. Ze swojej strony mogę zapewnić, że nie rzucę go po paru tygodniach :) birchie - 2008-01-17, 12:34 ja jestem na głodzie 
Bibi - 2008-01-18, 21:35 Ja tez bardzo bym chciala zagrac, bo w realu cosik umarlo :) abishai - 2008-01-23, 22:49 Z jednej strony mam ostatnio wiele różnych spraw na głowie.. Z drugiej strony, zawsze lubiłem PBemy. Więc możesz mnie brać pod uwagę Mystic sir_lancelot - 2008-10-27, 12:51 WOW! Temat utknął zaledwie 4 posty po mojej ostatniej reaktywacji :/ Widzę, że nie macie już tyle czasu na pisanie jak kiedyś ;) Czy jaka była przyczyna tego, że wszystkie PBFy wymarły jak widzę ? Gerion - 2008-10-27, 12:53 Dokładnie taka. Czas. Zamknę temat, żeby nie było wątpliwości. Gerion |
